Reklama

Beata Tadla została ofiarą hakera. Skradziono jej konto na Instagramie a w dodatku dostała nieprzyjemne wiadomości na skrzynkę pocztową. Dziennikarka postanowiła zareagować od razu! Kilka dni temu podobna sytuacja spotkała Agnieszkę Mrozińską, gwiazdę "Barw Szczęścia".

Reklama

Zobacz także: Gwiazda "Barw Szczęścia" okradziona! "Jakieś wstręciuchy ukradły konto"! Możecie pomóc

Beata Tadla padła ofiarą szantażystów

Beata Tadla padła ofiarą hakerów i straciła swoje konto na Instagramie. O nieprzyjemnej sytuacji poinformowała na swoim Facebooku. Nieznani sprawcy zarządali od niej również okupu!

Hakerzy zlikwidowali moje konto na Instagramie. Włamali się do zabezpieczeń, zmienili identyfikatory, zażądali pieniędzy (w kryptowalucie), postawili ultimatum: "Albo płacisz w ciągu godziny, albo tracisz profil" - napisała

Dziennikarka dodała również, że nie dała się sprowokować, Niestety poskutkowało to utratą wszystkich zdjęć, jakie kiedykolwiek opublikowała na Instagramie. Wiele z nich stanowiło cenne pamiątki.

Nie zapłaciłam, więc straciłam konto budowane przez lata, z wieloma pamiątkami, wspomnieniami, historią mojej zawodowej drogi, z kontaktami. To było podłe, a ja czuję się po prostu okradziona z własności. Zaczynam zatem od nowa. Jeśli ktoś zechce do mnie wrócić, czekam z otwartymi ramionami.

Beata Tadla postanowiła założyć nowe konto, na którym będzie kontynuowała swoją działalność. Ku przestrodze, pamiętajcie, aby zachować zasady bezpieczeństwa również w sieci i zabezpieczać swoje profile.

Zobacz także: Sylwia Przybysz padła ofiara oszusta: "Jestem zażenowana! Firma bezprawnie wykorzystuje mój wizerunek"

Beata Tadla padła ofiarą hakerów. Zlikwidowali jej konto na Instagramie

Dziennikarka straciła wszystkie cenne wspomnienia, które przez lata zapisywała w postaci zdjęć na Instagramie.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama