Beata Kozidrak została uznana w środę 4 maja winną tego, że we wrześniu 2021 prowadziła samochód w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało wówczas, że w wydychanym powietrzu piosenkarka miała 2 promile alkoholu. Jak podaje portal Fakt.pl, sąd orzekł wobec niej karę grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych, a dodatkowo świadczenie pieniężne - 20 tysięcy zł na rzecz funduszu postpenitencjarnego, a także 5 lat zakazu prowadzenia pojazdów, do którego wlicza się dotychczasowy okres zatrzymania prawa jazdy. Wobec Kozidrak - wbrew oczekiwaniom prokuratora - nie zastosowano kary ograniczenia wolności. Sąd zwrócił uwagę na okoliczności łagodzące - to, że przyznała się do winy, uregulowany tryb życia oraz niewątpliwe zasługi artystyczne.

Reklama

Beata Kozidrak skazana za jazdę po alkoholu

W październiku ubiegłego sąd skazał Kozidrak na sześć miesięcy ograniczenia wolności i wykonywanie nieodpłatnej pracy społecznej, w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Wtedy również otrzymała 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Beata Kozidrak odwołała się jednak od wyroku, argumentując że kara jest zbyt surowa. Innego zdania była prokuratura, która uznała karę za zbyt niską i domagała się 10 miesięcy ograniczenia wolności.

Dziś wokalistka stawiła się w sądzie osobiście. Beata Kozidrak wyraziła skruchę i przyznała:

To, co zrobiłam, było karygodne i nie powinno się wydarzyć - mówiła w sądzie wokalistka cytowana przez dziennik "Fakt". – Przepraszam fanów, dla których moje teksty były ważne. Trzy pokolenia słuchaczy, dla których moja twórczość była ważna w życiu. Przez 40 lat byłam wzorem mamy, artystki – dodała.

Piotr Molecki/East News

Jak pisze "Super Express", Beata Kozidrak w trakcie rozprawy zadeklarowała, że nie była i nie jest uzależniona od alkoholu, nie miała też dotąd problemów z prawem. Dodała, że od wielu lat pomaga innym, choć tego nie nagłaśnia.

Zobacz także

- Uważam, że moja działalność artystyczna pomaga innym, co nie znaczy, że nie popełniam błędów. Jestem tylko człowiekiem - mówiła, cytowana przez SE.pl.

Wyrok zbiegł się z 62. urodzinami gwiazdy. Na pewno nie o takim prezencie marzyła Beata Kozidrak...

Zobacz także: Beata Kozidrak świętuje urodziny! W wywiadzie opowiedziała nam o nowym partnerze i córkach

Reklama

Myślicie, że grzywna, świadczenie pieniężne i zakaz prowadzenia pojazdów to adekwatna kara za to, co zrobiła wokalistka?

Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama