Reklama

Beata Kozidrak przez dziewięć miesięcy walczyła z chorobą, co doprowadziło do bezprecedensowej sytuacji w jej 45-letniej karierze, bo artystka po raz pierwszy musiała odwołać zaplanowane koncerty. Artystka zniknęła ze sceny jesienią 2024 roku, ale przez cały czas mogła liczyć na ogromne wsparcie swoich fanów. W końcu doczekali się momentu, kiedy Beata Kozidrak znów pojawiła się na scenie. Emocji nie brakowało, a artystka zdecydowała się powiedzieć kilka słów do publiczności.

Wielki powrót Beaty Kozidrak zaskakuje fanów

Oficjalna zapowiedź powrotu Beaty Kozidrak na scenę wskazywała datę 24 sierpnia 2025 roku i koncert w Pszczynie, to już dzień wcześniej doszło do poruszającego wydarzenia. Podczas koncertu finałowego trasy "Męskie Granie" w Warszawie, artystka niespodziewanie pojawiła się na scenie.

Na wydarzeniu obecni byli Natalia Przybysz, Błażej Król, Ralph Kaminski i Igor Herbut. Jednak to pojawienie się Beaty Kozidrak, liderki zespołu Bajm, stało się momentem, który poruszył publiczność. Piosenkarka wykonała wzruszającą balladę „Ta sama chwila”, która na długo pozostanie w pamięci uczestników.

Wzruszające słowa artystki na pierwszym występ Beaty Kozidrak od 9 miesięcy

Beata Kozidrak nie tylko zaśpiewała dla publiczności, ale też skierowała do fanów szczere słowa wdzięczności i wzruszenia.

Kocham Was, bardzo się cieszę. Dziękuję pięknie, dziękuję za zaproszenie. Jesteście przekochani. Od 9 miesięcy po raz pierwszy na scenie
– powiedziała poruszona artystka na scenie

Był to pierwszy występ Beaty Kozidrak od czasu rozpoczęcia leczenia. Emocjonalny przekaz artystki spotkał się z natychmiastową i ciepłą reakcją fanów, którzy długo oklaskiwali jej powrót na scenę. Fani są poruszeni taka niespodzianką i piszą:

Byłam, widziałam i czułam tą magię
Było po prostu magicznie, dziękuję
Super i bardzo wzruszająco

Zobacz także:

Beata Kozidrak wróciła na scenę
Beata Kozidrak wróciła na scenę Instagram @meskie_granie
Reklama
Reklama
Reklama