Najpierw straciła pracę, a teraz Basia Kurdej-Szatan odebrała niepokojące wyniki badań
Najpierw straciła pracę, a teraz Basia Kurdej-Szatan odebrała niepokojące wyniki badań
To nie jest dobry czas dla Barbary Kurdej-Szatan. Niedawno "Party" jako pierwsze poinformowało, że celebrytka straciła pracę w TVP. Basi nie zobaczymy już ani w "The Voice Kids", ani w "The Voice of Poland", ani nawet w "Dance, Dance, Dance". Powód? Podobno Basia podpadła władzom TVP przez swoje częste wypowiedzi na temat polityki. Aktorka poparła między innymi Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy. Oprócz tego pochlebnie wypowiadała się także na temat parady równości.
Niestety, to nie koniec problemów Basi. Okazuje się, że teraz gwiazda będzie musiała kolejny raz zmierzyć się z podstępną chorobą...
Barbara Kurdej-Szatan znów walczy z boreliozą
Nie jest tajemnicą, że Basia Kurdej-Szatan od kilku lat walczy z boreliozą. Początkowo lekarze nie potrafili jej dobrze zdiagnozować. Jednak dzięki jej uporowi udało się ustalić, co tak naprawdę dolega gwieździe. Leczenie, które zastosowano u niej, przyniosło świetne rezultaty. Do tego stopnia, że aktorka zaczęła coraz śmielej myśleć o powiększeniu rodziny.
Hania pyta o rodzeństwo i ma rację, bo już najwyższy czas pomyśleć o kolejnym dziecku. Teraz czuję się dobrze i mamy takie plany - mówiła jeszcze niedawno.
Niestety, wygląda na to, że te plany będą musiały jeszcze poczekać. Jak podaje "Rewia", Basia Kurdej-Szatan zrobiła badania, z których wynika, że choroba wróciła...
Niestety, test wykazał, że nadal wszystko jest aktywne. Wróciłam do leczenia... - mówi ze smutkiem gwiazda "M jak miłość".
Trzymamy kciuki za to, aby leczenie się powiodło!
Basia ma 7-letnią córeczkę, Hanię