Reklama

Barbara Kurdej-Szatan ma dla swoich fanów, i nie tylko, wspaniałą wiadomość. Jak się okazuje, gwiazdę w jej własnym domu odwiedziła znana para i to z nowym członkiem rodziny. Aktorka natychmiast postanowiła podzielić w mediach wielką nowiną, a jej obserwatorzy nie kryją zachwytów. W komentarzach posypały się liczne gratulacje. Wielu na to czekało, a zdjęcie opublikowane przez gwiazdę nie pozostawia żadnych wątpliwości.

Reklama

Odkąd Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się w polskim show biznesie zyskała niesłabnące grono fanów, którzy z zapartym tchem obserwują kulisy życia swojej ulubionej aktorki. Choć w ostatnim czasie jej profil na Instagramie zalewają zdjęcia kilkumiesięcznego Henia, tym razem gwiazda postanowiła pokazać dziecko innej, znanej całej Polsce pary.

Zobacz także: Jak Henio zmienił życie Barbary Kurdej-Szatan? Pierwszy wywiad po porodzie

Barbara Kurdej-Szatan: "To ich kolejne dziecko"

Nie tylko fani Barbary Kurdej-Szatan mają powody do radości. Jak się okazuje, wielkie zmiany w życiu zaszły również u słynnego Sławomira i jego żony Kajry. Gwiazdorska para postanowiła wybrać się w odwiedziny do zaprzyjaźnionej aktorki, i to z nowym członkiem rodziny. Kiedy na Instagramie pojawiło się zdjęcie z ich wspólnego spotkania, obserwatorzy nie kryli radości.

Jakie miałam przyjemne odwiedziny :))))) Sławomir i Kajra wykorzystali czas pandemii na nagranie nowej płyty, różnorodnej i odważnej. To ich kolejne dziecko i są szczęśliwi :) cieszcie się i Wy! :)))

Napisała w jednym z najnowszych postów Barbara Kurdej-Szatan. Jak widać wszyscy potrzebowali odrobiny uśmiechu, a Sławomir i Kajra postanowili wykorzystać czas pandemii na coś, na co czekało wiele osób, czyli nagranie nowej płyty! Pod ich wspólnym zdjęciem natychmiast pojawiły się dziesiątki pozytywnych komentarzy i liczne gratulacje:

Pozytywny gość z tego Sławomira, daje ludziom radość swoją muzyką.

Gratulacje. Pozytywne wiadomości rządzą.

Bardzo mili i pozytywni ludzie. Bardzo Ich lubię.

Co więcej, głos zabrał nawet sam gwiazdor disco polo. Jak się okazuje, nie tylko wydanie nowej płyty i recenzja aktorki sprawiły mu ogromną radość. Mały Henryk całkowicie skradł jego serce.

Cześć, tu Sławomir. Największa radość to ten gentleman w kołysce. Basiu bardzo Ci dziękujemy i wysyłamy dużo radosnych nut!!!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama