Jak wygląda życie Arciuch po narodzinach Nadii? "Szkoła wykańcza Krzysztofa, na dole krzyk..."
Jak wygląda życie Arciuch po narodzinach Nadii? "Szkoła wykańcza Krzysztofa, na dole krzyk..."
Pierwszy raz opowiedziała tak wiele o córeczce!
1 z 7
Tamara Arciuch niedawno została szczęśliwą mamą malutkiej Nadii. Razem z Bartkiem Kasprzykowskim starają się jak najlepiej wychować słodką księżniczkę - mają już w tym doświadczenie, ponieważ wychowują 17-letniego Krzysztofa i młodszego 7-letniego Michała. Jak teraz wygląda ich życie po narodzinach Nadii? Opowiedzieli o tym w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Teraz nasze życie kręci się wokół jednego punktu. Ale ściany w naszym domu są nadal białe - zażartował Bartek Kasprzykowski.
A jak to wygląda z perspektywy Tamary? Jak łączy wychowanie dwóch synów i córeczki? Jak wygląda ich standardowy dzień?
Szkoła wykańcza Krzysztofa, (...) na dole krzyk najmłodszego dziecka, że mama jest potrzebna (...) 17-latek jest taki, że teraz punkt widzenia jest inny. Pokazuje nam, że na życie można spojrzeć inaczej. Michał jeszcze żyje w bajce. Ja się skupiam na każdym dniu - śmiała się Tamara.
A jak chłopcy zareagowali na przyjście na świat Nadii? Okazuje się, że zaskakująco dobrze. Chłopcy się cieszyli i sami zaangażowali się w wychowywanie siostrzyczki.
Obaj się ucieszyli. Reklamacji nie odnotowaliśmy. Zazdrości nie było, bo to jest różnica wieku - Krzysztof to już dorosły chłopak i mówi do Nadii niskim głosem, który bardzo lubi - powiedziała Tamara Arciuch w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Zobacz też: Bartek Kasprzykowski po raz pierwszy o swojej córeczce Nadii! Jakim jest tatą?
A czy Tamara i Bartek mają czas na randkowanie? ;)
Czy są randki? Nie. Jeszcze jest na to czas. Na razie nie potrzebujemy tego tak bardzo. Spędzamy dużo czasu razem - odpowiedzieli zgodnie Tamara i Bartek.
Jak widać, wszystko w życiu Bartka i Tamary układa się jak w idealnej rodzinie! Jeszcze raz im gratulujemy! Taka rodzina to prawdziwy skarb!
2 z 7
3 z 7
4 z 7
5 z 7
6 z 7
7 z 7