Antoni Królikowski wyznaje: "Na pewno nie będę chował głowy w piasek"

Antoni Królikowski na jakiś czas wycofał się z zawodowego życia. Teraz zdecydował o zakończeniu przerwy. Przy okazji premiery jednego z filmów, w którym zagrał, udzielił także kilku wywiadów. W jednym z nich, zapytany o życie prywatne, przyznał, że w trudnych chwilach może liczyć na wsparcie:

Dostałem dużo głosów od ludzi, którzy wspierają mnie przez ten cały czas - powiedział w rozmowie z Jastrząb Post.

Co powiedział na temat aktualnych relacji z Joanną Opozdą?

Antoni Królikowski wyznaje: "Na pewno nie będę chował głowy w piasek"

Antoni Królikowski i Joanna Opozda czekają na rozwód. W sądzie będą również walczyć o dziecko. Antoni Królikowski po rozstaniu z Joanną Opozdą i serii niepowodzeń wizerunkowych na jakiś czas zdecydował się wycofać z mediów społecznościowych. Aktualnie premierę mają ostatnie filmy, w których zagrał. Chociaż w ostatnich tygodniach aktor stronił o mediów, tym razem chętnie bawił się na eventach. Ostatnio zadowolony Antoni Krolikowski pojawił się na premierze "Kryptonim Polska" a także na premierze filmu "Szczęścia chodzą parami". W rozmowie z "Jastrząb Post" opowiedział o tym, jak aktualnie wygląda jego życie prywatne:

Na pewno miałem dużo czasu na przemyślenia, na koncentrację nad paroma problemami, które w życiu mi się pojawiły, z którymi musiałem zacząć walczyć. Też gdy pojawiają się problemy natury osobistej, to niechętnie człowiek się dzieli wszystkim ze światem, dlatego nie ma o czym gadać. Wydaje mi się, że przerwa była mi potrzebna, ale dziś wracam do zawodu i chcę pracować. (...) na pewno nie będę chował głowy w piasek, będę po prostu działał.

Zobacz także: Klaudia Halejcio z partnerem i Antoni Królikowski po premierze filmu. Tak bawili się za kulisami!

W dalszej części wywiadu reporterka podpytała o relacje z Joanną Opozdą i to czy uda im się "zapomnieć o pewnych kłopotach dla syna":

Nie chciałbym już rozmawiać na ten temat, tak jak mówię, te sprawy osobiste są takie, o których nie zawsze warto gadać. Jesteśmy na premierze i chcę się dzisiaj cieszyć tym wieczorem, tym, że tu jestem. Po ostatniej premierze dostałem dużo głosów od ludzi, którzy wspierają mnie przez ten cały czas, kibicują mi - podsumował.

Zobacz także: Joanna Opozda pozuje w bikini z synem: "Przez 17 lat jedno się nie zmieniło"

W rozmowie z "Jastrząb Post", Antoni Królikowski przyznał, że cieszy się, że nie poddał się w trudnych chwilach i dalej zamierza robić to, co kocha:

Jest bardzo dużo ludzi, którzy też są dla mnie wielkim wsparciem i cieszę się, że się nie poddałem i nie zostałem w domu, że wszystko się skończyło, bo jestem jakimś totalnym freakiem. No nie. Stwierdziłem, że wiem kim jestem i nie będę chował głowy w piasek. Będę robił swoje.

Myślicie, że to koniec przepychanek medialnych pomiędzy Antonim Królikowskim a Joanną Opozdą?