Na premierze filmu "Asterix i Obelix: Osiedle bogów" Anna Mucha pojawiła się w czarnej, koronkowej sukience. Stylizacja ta nie przypadła do gustu Joannie Horodyńskiej, która oceniła ją w niezbyt przychylny sposób. Zobacz: Horodyńska masakruje sukienkę Muchy z premiery kreskówki

Reklama

Gwiazda jednak nie rezygnuje z koronek i na premierze najnowszego filmu z jej udziałem "Sąsiady" również postawiła na seksowną kreację w podobnym stylu. Mucha odsłoniła nogi, które niewątpliwie są jej atutem. Przy okazji tej właśnie imprezy udzieliła wywiadu "Dzień Dobry TVN", w którym odniosła się do słów Horodyńskiej. Okazuje się, że aktorka za bardzo się tym nie przejmuje:

Usłyszałam, że jestem apetyczna i tej wersji będę się trzymać. Pozdrawiam Joasię.

Jak Wam się podobają jej obie kreacje?

Zobacz: Anna Mucha:"Dwa kręgi odcinka piersiowego poszły w drobny mak

Zobacz także


Reklama

Mucha w żółtych spodniach przez TVP:

Reklama
Reklama
Reklama