Mucha: Moje dzieci widzą, że jeżeli chciałabym je wykarmić, to muszę pracować
Aktorka odpowiada na zarzuty, że zarabia na ciąży
Ciąże gwiazd wzbudzają spore zainteresowanie mediów. Jednak ostatni tabloidy zaczynają wytykać, znanym mamą, że zarabiają na swoich ciążach i dzieciach. Wystarczy spojrzeć tylko na "aferę wózkową" Małgorzaty Sochy. Zobacz: "Nie zdecydowałam się na taki układ"
Inną znaną mamą, której wylicza się wszystko, co robi jest Anna Mucha. Aktorka w okresie pierwszej ciąży, jak i obecnie, gdy spodziewa się drugiego dziecka, zaangażowała się w kilka projektów, które mają sprawić, aby życie kobiet i ich pociech było łatwiejsze i przyjemniejsze. Dziś w "Pytaniu na śniadanie" gwiazda odpowiedziała na zarzuty, jakoby lansowała się na byciu matką.
- Jestem stworzona do tego, aby być w ciąży. Mogłabym być w ciąży non stop. Ja mam o tyle szczęśliwą i komfortową sytuację, że się świetnie czuję. Jestem szczęśliwa i zadowolona nie licząc tych pierwszych trzech miesięcy, to wtedy jest super. Z ciążą bywa różnie. Ja mam w sobie dyscyplinę. Moje dzieci widzą, że jeżeli chciałabym je wykarmić, to muszę pracować - wyznała Mucha. Nie przypominam sobie żadnej okładki z moją córką. Nie przypominam sobie, abym planowała coś takiego w przyszłości. To że pewne drogi się przede mną otworzyły, to myślę, że jest to coś naturalnego. To że walczę o pewne udogodnienia to jest coś naturalnego. Nie mam takiego poczucia żebym robiła coś wbrew sobie - dodała.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu w jednym z wywiadów z podobnych rzeczy tłumaczyła się Kasia Cichopek. Zobacz: "Pracuję na przyszłość swoich dzieci"
Mucha na salonach w 7 miesiącu ciąży: