Wakacje Anny Muchy nie należą nigdy do typowych. Gwiazda uwielbia spędzać czas relaksując się w rajskich miejscach, jednak zawsze spotykają ją jakieś ciekawe przygody. Niedawno opisała jedną z nich, kiedy to na pokładzie samolotu została zwyzywana przez innych podróżujących. Przypomnijmy: Mucha przeżyła koszmarny lot. Usłyszała kilka obelg pod swoim adresem

Reklama

Podczas urlopów aktorka chętnie próbuje lokalnych specjałów. W rozmowie z Kropką TV przyznała, że spróbowała kilku rzeczy, które na co dzień nie trafiają na jej stół. Jednak Mucha jest odważna i lubi eksperymentować:

Najdziwniejsza potrawa to karaluch, ale jadłam też wszelkiego rodzaju węże, żaby, stworzenia morskie, co to nawet nie wiem, jaką maja nazwę po polsku, meduzy i inne. Jadłam też duriana i słodkie śledzie. Uwielbiam podróżować i uczyć się nowych rzeczy - opowiada Anna

Spróbowalibyście takich potraw?

Zobacz: Trzy gwiazdy wspierają kontrowersyjny pogląd Muchy. Jedna zdradziła swój intymny sekret

Zobacz także
Reklama

Anna Mucha w seksownej kreacji na Sabacie Czarownic:

Reklama
Reklama
Reklama