Anna Lewandowska zdradza rodzinne patenty, jak nie przytyć przy wielkanocnym stole. Wystarczy 20 minut
Anna Lewandowska ma patent na to, by nie tyć w Święta Wielkanocne.
Zdradziła swój sekret co robić, by nie przytyć w święta. Anna Lewandowska zapewnia, że wystarczy już dziś zacząć podkręcać swój metabolizm, bo wtedy łatwiej nam będzie spalać kalorie przy wielkanocnym stole. Jak obiecuje trenerka, nie zajmie to wiele czasu, ale warto działać.
Jaki jest najprostszy sposób na podkręcenie metabolizmu?
Najskuteczniejszym sposobem jest AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA???? Najlepiej w formie treningów ze zmienną intensywnością???? W tym tygodniu szczególnie dobrze sprawdzą się krótkie tabaty (treningi interwałowe - red.). Są idealne do wykonywania w przerwie między przedświątecznymi i codziennymi obowiązkami✊ Wystarczy 20 minut co drugi dzień.
Świąteczne porady Anny Lewandowskiej
Gwiazda doradza, by zadbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Twierdzi, że dobrze nam zrobi, jeśli będziemy pili dużo wody (około dwóch litrów dziennie) i zrezygnujemy ze słodzonych napojów oraz nie będziemy popijać posiłków. Anna Lewandowska namawia nas też na całkowite zrezygnowanie przed świętami ze słodyczy, bo to pomaga regulować poziom insuliny i glukozy w organizmie i zatrzymuje ochotę na... słodkie. Być może w trakcie świąt zjemy mniej makowców i serników?
Brzmi prosto? Może więc warto spróbować.
Zacznijmy od pozbycia się wszystkich słodyczy z magicznej szafki (tej, do której nie sięgają dzieci także), torebki, szuflady przy biurku i samochodu", doradza Anna.
A co przy samym stole wielkanocnym? Zróbmy jak Lewandowscy! Zacznijmy świąteczny posiłek od węglowodanów, czyli słodkich deserów – bab drożdżowych i kruchych mazurków. A dopiero potem jedzmy sałatki czy śledzie.
ZOBACZ TAKŻE: Kim są polskie WAGs. Oto żony i dziewczyny piłkarzy reprezentacji Polski
Anna Lewandowska przygotowuje się do świąt, by nie przytyć.
Anna Lewandowska ma fantastyczne mięśnie brzucha.
"Lewa" jest specjalistą od szczupłej sylwetki.