Anna Lewandowska zaskoczyła wyznaniem o mężu: "Wiem, jak mu jest ciężko"
Trenerka w sobotni poranek pojawiła się w "Dzień Dobry TVN". Anna Lewandowska zareagowała na pytanie o ostatnie zachowanie swojego męża i zaskoczyła szczerym wyznaniem.
Anna Lewandowska zrobiła niespodziankę widzom "Dzień Dobry TVN" i pojawiła się w sobotnim wydaniu śniadaniówki TVN. Trenerka pochwaliła się swoim szczęściem i opowiedziała o zawodowych planach, ale uchyliła również rąbka tajemnicy o swoim życiu prywatnym. Nie zabrakło pytań o Roberta Lewandowskiego.
Anna Lewandowska szczerze o swoim mężu
Anna i Robert Lewandowscy już od kilku lat tworzą szczęśliwy związek. W tym roku para świętowała dziesiątą rocznicę swojego małżeństwa i z tej okazji po raz drugi powiedzieli sobie tak. Anna i Robert Lewandowscy wzięli drugi ślub we Włoszech. Niestety, ostatnio fani pary zaczęli się o nich niepokoić. Internauci zwrócili bowiem uwagę, że Robert Lewandowski pokazał się bez obrączki. Zakochani szybko zdementowali plotki o rzekomych problemach i pokazali romantyczne zdjęcie.
Teraz Anna Lewandowska w "Dzień Dobry TVN" zareagowała na pytanie o swojego męża. Ostatnio "Lewy " wziął udział w meczach reprezentacji Polski, a podczas spotkania z Wyspami Owczymi pokazał zaskakującą cieszynkę. Co miała ona oznaczać? Tego trenerka nie zdradziła, ale wyznała, że wie, jak bardzo ciężko jest Robertowi.
Reprezentacja budzi wiele emocji. Mój mąż jest już 15 lat w reprezentacji Polski. Przeżyliśmy wiele pięknych chwil z reprezentacją, jak i wiele przykrych momentów. Jedyne co mogę powiedzieć, to Robert bardzo przeżywa te mecze i bardzo mu zależy. Wiem o tym, jak bardzo chce. Także tego typu znaki, to są nasze połączenia między nami, ale po prostu wiem, jak mu jest ciężko
Zobacz także: Anna Lewandowska zachwyciła stylizacją na imprezie "Vogue'a"! Na dodatki wydała majątek
Anna Lewandowska opowiedziała również o swoim życiu prywatnym i szczerze przyznała, że teraz jej kalendarz jest podporządkowany nie tylko pod Roberta Lewandowskiego, ale również pod ich starszą córkę, która poszła do drugiej klasy szkoły podstawowej.
Moja Klarcia poszła teraz do drugiej klasy w szkole brytyjskiej i właśnie doszło do mnie, że to już nie jest ten czas, kiedy planuję kalendarz tylko pod mojego męża, ale już teraz planujemy kalendarz pod naszą córkę, która szkoły opuszczać nie może. Więc też z tego względu jestem zdecydowanie rzadziej w Warszawie. Plus zajęcia dodatkowe jeszcze, Klara zaczęła gimnastykę, także zobaczymy, jak to będzie. Nowa pasja naszej córki, oby poszło dobrze, sama wybrała gimnastykę, oczywiście ją wspieramy- Anna Lewandowska mówiła w Dzień Dobry TVN.
Zobacz także: Ania Lewandowska reaguje na plotki o kryzysie. Wystarczyło jedno zdjęcie
Podczas wizyty w "Dzień Dobry TVN" Anna Lewandowska pochwaliła się również swoimi planami zawodowymi. Okazuje się, że trenerka chce otworzyć szkołę tańca!
(...) nigdy nie tańczyłam, tak, wiem, czasami jestem zbyt sztywna, bo trenowałam przez wiele lat karate- mówiła Anna Lewandowska. Chciałam zrobić mężowi niespodziankę na naszą 10. rocznicę ślubu, no i zapisałam się na te tańce. Zaczęło pisać do mnie bardzo ludzi z Polski, że chcą zacząć chodzić, nauczyciele zaczęli mi dziękować za wsparcie, bo mają przepełnione sale treningowe, dlatego ruszyłam z bachatą w aplikacji. Mogę też już powoli zdradzić, że będę rozwijać ten projekt nie tylko w Polsce, ale również w Barcelonie. Ruszam z siłownią, otwieram nowe miejsce treningowe. W planie też jest szkoła tańca.
Zaskoczeni?