Reklama

Anja Rubik ma szansę stać się najgorętszą gwiazdą telewizyjną nadchodzącej wiosny. Wszystko za sprawą jej udziału w "Project Runway". Modelka w nowym show pojawi się w roli prowadzącej i być może tak samo, jak Joanna Krupa, zyska nowych fanów za sprawą swojego specyficznego akcentu. Zobacz: "Nie będę pouczać uczestników, ale..."

Reklama

W tym tygodniu top modelka gościła w studiu "Dzień Dobry TVN". Na kanapach przyznała, że ma lekkie problemy z wysławianiem się po polsku.

- Z góry przepraszam za swoje wszystkie przekręty językowe, których na pewno będzie wiele.

Rubik zdementowała również plotki, które pojawiły się w tabloidach, jakoby miała chodzić na lekcje do logopedy. Modelka przyznała, że na początku były takie plany, ale producenci show stwierdzili, że akcent pasuje do jej osobowości.

- Nie prawda. A jeżeli tak piszą, to znaczy, że jest odrobinę lepiej, więc się cieszę. Rozmawialiśmy o tym, ale stwierdziliśmy, że tak mówię i taki mój urok. Więcej osób mówi poprawnie, niż z takim lekkim seplenieniem. Pracuję nad tym. Jestem już w Polsce od dwóch tygodni, więc coraz łatwiej mi idzie.

Na sam koniec rozmowy Anja powiedziała, czego oczekuje po programie i co może wnieść on nowego do jej życia.

- Moda jeszcze rośnie na rynku polskim. Jestem Polką, ja tu często przyjeżdżam i chcę być w jakiś sposób w to zaangażowana. Podoba mi się to, że mogę pomóc młodym projektantom. Jest ciężko się przebić. Polska nie wie zbyt dużo o modzie. Ludzie nie zdają sobie sprawy ile ciężkiej pracy i pomysłu idzie za każdym projektem i kolekcją. Poza tym do czego jest mi to potrzebne? Tak naprawdę do niczego, ale jest to wyzwanie.

Jesteśmy bardzo ciekawi, jak Anja Rubik ostatecznie wypadnie przed kamerami. Będziecie oglądać "Project Runway"?

Reklama

Anja Rubik z penisem (tylko dla dorosłych):

Reklama
Reklama
Reklama