Reklama

Angelika Mucha zdobyła popularność jako jedna z pierwszych polskich youtuberek i zagorzała fanka Justina Biebera. Bardzo szybko stała się jedną z najpopularniejszych polskich influencerek a sposób na spędzanie wolnego czasu przerodził się w całkiem spory zarobek. Dobre czasy się jednak skończyły. Angelika Mucha w "Pytaniu na śniadanie" przyznała:

Reklama
Nie są to takie pieniądze jak kiedyś

Angelika Mucha o zarobkach influencerów

Angelika Mucha znana również jako "Littlemoonster96" zasłynęła nagrywając filmiki na serwisie You Tube z podróży, koncertów czy podczas zakupów. W 2016 roku zrobiło się o niej głośno, gdy zrelacjonowała swoje spotkanie z Justinem Bieberem, który jest jej idolem. Od tego czasu jej działalność w sieci błyskawicznie się rozwinęła, a ona sama przyznała, że zaczęła zarabiać całkiem spore pieniądze ze współprac z markami jako influencerka.

Największe moje zarobki były związane z jakimiś współpracami ambasadorskimi, to były rzędy kilkuset tysięcy, ale za roczną współpracę z daną marką. (...) Myślę, że moje największe zarobki wynikały z programów telewizyjnych i współprac ambasadorskich. To są największe stawki, które zarobiłam
— powiedziała Angelika Mucha dla ''Pudelka''.
Angelika Mucha
Angelika Mucha VIPHOTO/East News

Zobacz także: "Iwona to krowa!" Skandaliczne zachowanie LittleMooonster96 i Maseraka po "Tańcu z gwiazdami"!

Nie jest tajemnicą, że influencerzy zarabiają bardzo duże pieniądze. Angelika Mucha otwarcie mówiła, że stawki mogą wynosić nawet kilkaset tysięcy złotych. Ona sama jednak twierdzi, że jest dość oszczędna i nie wydaje pieniędzy "na prawo i lewo", ponieważ ta branża jest nieprzewidywalna. Ostatnio 25-latka gościła w "Pytaniu na śniadanie", gdzie w rozmowie z Robertem Stockingerem i Joanną Górską wyjaśniła, że influencerzy nie zarabiają tyle pieniędzy, co kiedyś.

Uważam, że nie są to takie pieniądze jak kiedyś. Teraz jest więcej osób i to się rozdziela na mniejszych influencerów. Kiedyś było 10 topowych osób w Polsce i oni zgarniali wszystko. To nie jest tak, że te miliony spływają co chwilę
— powiedziała Angelika Mucha w ''Pytaniu na Śniadanie''.
scena z: Angelika Mucha, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Angelika Mucha Jacek Kurnikowski/AKPA

Zobacz także: Angelika Mucha mocno przeżyła porażkę w "Tańcu"! Na dwa dni zamilkła! Teraz przerywa milczenie!

Reklama

Mucha zgromadziła półtora miliona obserwujących na Instagramie. Dzięki temu influencerka zarabia niemałe pieniądze na współpracach, za które zainwestowała już w dwie nieruchomości. 25-latka zdradziła w śniadaniówce, że ta branża jest jednak nieprzewidywalna i trzeba mądrze dysponować pieniędzmi.

To jest praca, która teraz jest, a przez najbliższe pół roku może jej nie być, bo nie wleci żadna współpraca. To jest odpowiedzialna praca i trzeba wiedzieć, jak tymi pieniędzmi dysponować. Nie można wydać wszystkiego, jak tylko się dostanie pierwszy przelew
— dodała.
scena z: Angelika Mucha, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Angelika Mucha AKPA
Angelika Mucha
Angelika Mucha VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama