Andziaks wygadała się przed naszą kamerą, długo na to czekała. "Możliwe, że jeszcze przed świętami się uda"
Ostatni czas to dla Andziaks i Luki istny rollercoaster. W rozmowie z naszym reporterem youtuberka zdradziła, że to nie koniec rewelacji. Fani zaczęli tracić nadzieję, że uda się jeszcze w tym roku, ale jak się okazuje jest szansa, że wspaniałe wieści potwierdzą się jeszcze przed świętami. Nie tylko ona nie może się doczekać.
W świecie twórców internetowych Angelika i Łukasz wysuwają się na prowadzenie, gromadząc wokół siebie milionową publiczność. Oboje specjalizują się w nagrywaniu vlogów, w których pokazują smaczki ze swojego szalonego życia. Pozostają też aktywni na Instagramie, gdzie chętnie wrzucają rodzinne fotki, na których często króluje ich córeczka Charlotte. Regularnie dzielą się najważniejszymi momentami, a teraz, w rozmowie z naszym reporterem, na jaw wyszła prawda o poważnych planach.
Andziaks się wygadała, stanie się jeszcze przed świętami
Każde z nich prowadzi kanał na YouTube, Andziaks prowadzi własną firmę ze świecami i kosmetykami, a oprócz tego są przecież rodzicami małej Charlotte. Angelika i Łukasz Trochonowiczowie każdego dnia mają więc napięty grafik, ale i tak chwytają się kolejnych zajęć. Często też podróżują, a najciekawszymi i najważniejszymi momentami dzielą się w mediach społecznościowych.
Grudzień to szczególnie intensywny czas dla Andziaks, która nagrywa tzw. "vlogmasy", czyli codzienne filmy aż do świąt. W międzyczasie zdołała wypuścić drugą piosenkę, a w rozmowie z naszym reporterem wygadała się, że to nadal nie koniec! Jakiś czas temu influencerka zapowiedziała, że ma w planach otworzyć kolejną firmę, która już jest na zaawansowanym etapie tworzenia. Tym razem postanowiła zająć się herbatami. Temat jednak przycichł na jakiś czas, ale specjalnie dla Party.pl zdradziła, że otwarcie zbliża się wielkimi krokami!
(Wszystko - przyp. red.) miało ujrzeć światło dzienne już chwilę temu, ale ja jestem perfekcjonistką, więc chcę, żeby wszystko było na tip top. Możliwe, że jeszcze przed świętami się uda
Jak możemy zauważyć, Andziaks nie zamierza się zatrzymywać i prężnie pracuje na swój sukces. W rozmowie z naszym reporterem skomentowała swoją pokaźną listę rozmaitych zajętości. Co wyznała? Obejrzyj wideo, żeby się przekonać!
Zobacz także: "Ja nie wiem, jak to się stało". Andziaks i Luka musieli uciekać, to mogło skończyć się fatalnie