Reklama

Tomasz Jakubiak zmarł pod koniec kwietnia tego roku po walce z nowotworem. Jego żona, Anastazja, na kilka miesięcy odsunęła się od mediów, próbując w spokoju przeżyć żałobę. Do aktywności w sieci wróciła stosunkowo niedawno, otwarcie opowiadając o nowej i trudnej rzeczywistości, jaka dotknęła ją i jej synka. Teraz wystosowała wzruszający apel.

Pełne emocji nagranie Anastazji Jakubiak

Na Instagramie Anastazji Jakubiak, wdowy po zmarłym kucharzu Tomaszu Jakubiaku, pojawiło się poruszające nagranie. Kobieta, mimo przeżywania własnego bólu po stracie ukochanego, zdecydowała się publicznie opowiedzieć o tym, jak różnie można przeżywać żałobę. Zwróciła się do osób będących w podobnej sytuacji, nawołując do wolności emocjonalnej.

Jak podkreśliła, nie chce podtrzymywać stereotypów związanych z żałobą. Według niej nie ma jednej, właściwej drogi przechodzenia przez ten trudny okres. Każdy powinien mieć prawo do przeżywania go na swój sposób – bez presji społecznej, bez oceny i bez konieczności dopasowywania się do oczekiwań innych.

W żałobie wypada wszystko. A najbardziej to, co daje Ci ulgę. Jeżeli mierzysz się ze stratą, życzę Ci, abyś czuł_a się wolny_a by czuć, przeżywać po swojemu, bez oceny innych

Anastazja Jakubiak zaapelowała o wolność od tabu i otwartość w wyrażaniu uczuć – wtedy, kiedy dana osoba czuje taką potrzebę. Dodała również, że zmiana przyzwyczajeń, smaków, ubrań czy nawet kulinarnych doznań nie powinna być źródłem wstydu – jest częścią odnajdywania się w nowej rzeczywistości po stracie.

Jeśli straciłeś bliską ci osobę, to dzisiaj życzę ci wolności bycia sobą bez obawy o oceny innych. Jak chcesz to płacz, śmiej się, baw się, krzycz, tańcz, rób to, na co tylko masz ochotę, co ci pomaga w danej chwili. Wolności od tabu, mówienia o tym, co czujesz wtedy kiedy chcesz i jak chcesz, bez żadnych blokad. Wolności w zmianie przyzwyczajeń, smaków, kulinarnych doznań i ubiorów. Wolności bycia sobą w nowej rzeczywistości

Wzruszające słowa Anastazji Jakubiak spotkały się z ogromnym odzewem wśród internautów. W komentarzach pod nagraniem pojawiło się mnóstwo podziękowań i osobistych historii.

Wdowa po Tomku Jakubiaku o życiu bez męża

Anastazja Jakubiak coraz bardziej otwiera się na temat osobistej tragedii. Niedawno udzieliła wywiadu w "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie. Podkreśliła, że wbrew powszechnym stereotypom, żałoba nie mija, a jedynie uczymy się z nią funkcjonować. Zdradziła też, że dużo rozmawia ze zmarłym mężem i do tego samego zachęca swojego synka.

Ja z nim rozmawiam cały czas, ale to naprawdę mi bardzo pomaga. Jak byliśmy podczas Wszystkich Świętych na grobie, to mamy taki rytuał z moim synkiem, że najpierw oczywiście ja wszystko ogarniam, a potem mówię: ''zostajesz sobie i rozmawiasz z tatą''. On siada sobie sam obok tego grobu i zaczyna z nim rozmawiać. Oczywiście ja się odsuwam, żeby nadać im prywatność tej rozmowy i widzę, jak młody siedzi, gestykuluje i opowiada. Jedynym takim pytaniem, które nie ukrywam, że udało mi się usłyszeć, to, że Tomuś zapytał Tomka: ''No i jak tam tata u ciebie?''. On prowadzi z nim normalny dialog

Wdowa po Tomku Jakubiaku zdecydowała się również założyć fundację "W kosmosie", wspierającą osoby chore na nowotwór.

Zobacz także: Sparaliżowany po wypadku koszykarz nie żyje. Rodney Rogers zmarł w wieku 54 lat

Reklama
Reklama
Reklama