Bez naszej troski Ziemia sobie nie poradzi, dlatego dbajmy o nią, póki jeszcze mamy szansę ją ocalić. Bierzmy przykład z gwiazd, które robią w tej sprawie naprawdę wiele! Niektórzy sądzą, że ludzie znani z kina i telewizji skupiają się jedynie na sobie i własnej karierze, a poza tym leżą i pachną. Czyżby? Poznaj 4 gwiazdy, które robią wiele, by nasza planeta pozostała przyjaznym miejscem także dla naszych dzieci oraz dzieci ich dzieci.

Grażyna Wolszczak walczy ze smogiem

Grażyna Wolszczak - aktorka teatralna, filmowa, telewizyjna i współzałożycielka Teatru Garnizon Sztuki znajdującego się w samym centrum Warszawy. Nie narzeka na nudę i brak obowiązków, ale zawsze znajdzie czas by walczyć o nieskażone powietrze! I robi to jak prawdziwa lwica.

Najpierw, w styczniu 2019 roku wygrała ze Skarbem Państwa proces o smog. Choć - jak sama powiedziała - porwała się z motyką na słońce, Sąd Rejonowy Warszawa Śródmieście przyznał jej rację: Skarb Państwa nie zrobił wystarczająco dużo, by Polacy mogli oddychać czystym powietrzem, bo choć podejmował różne działania, robił za mało i za późno. W efekcie w ciągu ostatniej dekady stan powietrza znacznie się pogorszył, co odbija się na naszym zdrowiu.

East News

Aktorka nie zadowoliła się przyznanym przez sąd odszkodowaniem, bo to przecież nie załatwia sprawy. Już w marcu 2019 pojechała do Brukseli, gdzie podczas posiedzenia zespołu parlamentarnego Polska Wodorowa apelowała do przedstawicieli największych firm energetycznych, chemicznych i paliwowych o to, by przeszli od słów do czynów i zaczęli wreszcie robić coś konkretnego na rzecz czystego powietrza.

- W ramach społecznej odpowiedzialności biznesu stwórzcie wspólny front walki o środowisko i czyste powietrze. Zacznijcie razem działać. Wiem, że jesteście dla siebie konkurencją, ale przecież środowisko jest naszym wspólnym dobrem i wszyscy mamy dzieci. Macie pieniądze, które powodują, że możecie realnie wpływać na rzeczywistość, ale to oznacza także ogromną odpowiedzialność za to, by ocalić świat od katastrofy - mówiła. - My, zwykli obywatele będziemy patrzeć wam na ręce.

Zobacz także

Zobacz Grażynę Wolszczak przemawiającą w Brukseli:

Anna Dereszowska współpracuje z WWF

Anna Dereszowska jest niezwykle zajętą aktorką teatralno-musicalową, filmową i telewizyjną, a także piosenkarką. Zdecydowanie nie może narzekać na nudę ani brak zainteresowania jej osobą, a jednak znajduje czas na to, by troszczyć się o planetę. Współpracuje z WWF – pozarządową organizacją ekologiczną, która ratuje najcenniejsze przyrodniczo miejsca w ponad 100 krajach na 6 kontynentach i funkcjonuje zgodnie z zasadą „Myśląc globalnie, działaj lokalnie”. Angażowała się m.in. w kampanię WWF „SOS dla świata” skupiającą się na działaniach, które zapobiegają wymieraniu zagrożonych gatunków i nielegalnemu wycinaniu lasów.

East News

Włączyła się także w akcję dotyczącą oleju palmowego, podczas której wraz z innymi znanymi osobami starała się uświadamiać, że wszyscy mamy wpływ na to, co dzieje się z Ziemią. Jeśli np. podejmiemy w sklepie dobrą decyzję i zrezygnujemy z produktów zawierających olej palmowy, dołączymy do ludzi walczących o ochronę Zielonych Płuc Ziemi, czyli wycinanych pod uprawy lasów tropikalnych w Indonezji i Malezji. Taki wybór pozwoli także ocalić żyjące w nich orangutany.

Anna Dereszowska brała również udział w programie edukacyjnym WWF „Przyjaciele pandy”, gdzie uczyła dzieci jak rozróżniać głosy ptaków - to ważne, bo tylko interesując się naturą, naprawdę rozumiemy jak bardzo jest cenna i dlaczego trzeba ją chronić.

Zobacz, jak Anna Dereszowska uczy dzieci rozróżniać głosy ptaków:

Dorota Gardias stara się żyć bardziej eko

Dorota Gardias – znana dziennikarka i pogodynka – stara się świecić przykładem i pokazywać, jak żyć eko na co dzień. Brała m.in. udział w sprzątaniu lasu. Lubi także spędzać aktywnie czas wśród zieleni, na przykład w górach albo nad jeziorem, a miłość i szacunek do natury stara się zaszczepiać innym.

Nie ma planety B. Jest tylko jedna! - przypomina na swoim Instagramie - Uczmy swoje dzieci, aby dbały o miejsce, w którym dorastają i w którym kiedyś będą spełniały swoje marzenia.

Tomasz Kot podjął kosmiczne wyzwanie

Tomasz Kot – jeden z najlepszych i najbardziej znanych polskich aktorów – kroczy od sukcesu do sukcesu, a jednak znalazł czas, by robić coś dla planety: został ambasadorem kampanii Kosmiczne Wyzwanie, w ramach której zachęca, by dbać o Ziemię, zaczynając od picia przefiltrowanej wody kranowej z pomocą dzbanków i butelek z filtrem.

Mat. prasowe

Dlaczego to takie ważne? Przeciętna trzyosobowa rodzina zużywa ponad 1000 jednorazowych butelek rocznie, a na całym świecie co minutę sprzedaje się ich ponad milion. Jeśli tak dalej pójdzie, w 2050 roku, gdy nasze dzieci będą już dorosłe, w morzach i oceanach będzie więcej odpadów niż organizmów morskich, a niektóre zwierzęta, np. koniki morskie i foki, będzie można oglądać już jedynie na archiwalnych filmach i zdjęciach. Możemy sprawić, by nie doszło do tragedii, dbając o Ziemię i zachęca do tego nasze dzieci. Na początek: ograniczmy ilość jednorazowych odpadów. W łatwy sposób można to zrobić, rezygnując z butelek z wodą ze sklepowych półek i stawiając na filtrowanie.

Dlaczego Tomasz Kot zdecydował się na udział w kampanii? W wywiadzie dla Vivy mówił o tym tak:

- Bardzo spodobał mi się pomysł i idea. Tak jak w tym haśle – „Zacznij od wody” – u mnie zaczęło się właśnie od wody. Jakiś czas temu córka powiedziała mi o butelkach z filtrami i taka butelka zagościła w moim życiu. Bardzo praktyczna rzecz, gwarantująca niezależność na jakimś małym odcinku. Świadomość tego, że dzięki temu niewielkiemu przedmiotowi zmniejszam ilość śmieci, jest mile łaskocząca.

Co możesz zrobić dla ziemi?

Możesz pójść w ślady gwiazd i generować mniej odpadów: poza chodzeniem na zakupy z ekotorbą, zrezygnuj z wody butelkowanej. Każda z wymienionych przez nas gwiazd zachęca, by zamiast kupować wodę w jednorazowych butelkach, które zaśmiecą świat na pół tysiąclecia, stosować bardziej ekologiczne rozwiązania: filtrować kranówkę. Można to robić przy pomocy specjalnych dzbanków albo wyposażonych butelek filtrujących wielokrotnego użytku, np. Dafi. To nie wymaga wielkiego poświęcenia ani fatygi (tak naprawdę jest bardzo wygodne, bo nie trzeba taszczyć ze sklepu ciężkich butli), a może znacznie zmniejszyć ilość plastiku zaśmiecającego naszą planetę.

I jeszcze jedno: nie daj sobie wmówić, że ekologia to tylko moda, która lada moment przeminie. To konieczność, bo jeśli czegoś nie zrobimy, nasze dzieci będą musiały poszukać sobie nowej planety.

Materiał powstał z udziałem marki Dafi