Aldona Orman po trudnej operacji: "Sytuacja może skończyć się tragicznie"
Niedawno Aldona Orman trafiła do szpitala z powodu tętniaka, który pękł w jej głowie. To nie koniec problemów aktorki. Gwiazda "Klanu" przeszła drugą operację.
W połowie października Aldona Orman wylądowała w szpitalu. Aktorka znana z roli Barbary Mileckiej w serialu "Klan" — jak sama twierdzi — przeżyła jedynie dzięki szybkiej reakcji kolegów i koleżanek z planu oraz sprawnej operacji. Ostatnio gwiazda przeszła kolejny zabieg. W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie ze szpitalnego łóżka.
Aldona Orman musiała przejść drugą operację. Odkryto kolejne tętniaki
16 października Aldona Orman z planu "Klanu" trafiła do szpitala MSWiA. Aktorka przeszła operację po tym, jak w jej głowie pękł tętniak. Na koniec miesiąca gwiazda opublikowała kolejne zdjęcie z kliniki. Badania wykazały nieprawidłowości i okazało się, że serialowa Barbara Milecka potrzebuje kolejnego zabiegu. Lekarze odkryli aż cztery tętniaki.
Zobacz także: Nowe ustalenia ws. śmierci Cezarego Olszewskiego. Jaka była przyczyna zgonu?
Jestem już po drugiej, bardzo trudnej, ale udanej, operacji zabezpieczenia kolejnych, zagrażających mojemu życiu, tętniaków. Okazało się, że w głowie miałam ich aż cztery, a nie jeden, jak pokazywały wcześniejsze tomografie komputerowe. Dla wszystkich było to ogromne zaskoczenie. Rezonans magnetyczny jest dużo bardziej szczegółowym badaniem niż tomografia
W dalszej części Aldona Orman podziękowała fanom i zaapelowała, by internauci nie lekceważyli problemów zdrowotnych oraz regularnie się badali. Dodała, by nie bagatelizować żadnych objawów — nawet tych, które mogą wydawać się niegroźne.
Dziękuję również wszystkim Wam kochani, za tak olbrzymią ilość życzeń szybkiego powrotu do zdrowia, za modlitwę, dobrą energię. Za kilkaset komentarzy w mediach społecznościowych. Świadomość tak dużej ilości przyjaciół i życzliwych osób bardzo wspiera i pomaga. Pamiętajcie, proszę, jeśli macie częste bóle głowy, badajcie się, a nie bierzcie tabletek przeciwbólowych z myślą''Dam radę'', bo taka sytuacja może skończyć się tragicznie
Zobacz także: Wersow trafiła do szpitala. Ujawniła: "Momentami płaczę z bólu"
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia Aldonie Orman.