Reklama

16 października Aldona Orman prosto z planu "Klanu" pojechała do szpitala. Aktorka przeszła operację po tym, jak w jej głowie pękł tętniak. O swoich problemach zdrowotnych poinformowała za pośrednictwem Instagrama i przy okazji ujawniła, że pojawiły się pewne komplikacje. Artystka wciąż pozostaje w ośrodku medycznym. Tym razem pokazała nietypowy siniec na ręce.

Reklama

Aldona Orman pokazała siniak

Ostatnio fani serialowej Barbary Mileckiej z "Klanu" mieli sporo powodów do obaw. Pod koniec października Aldona Orman przeszła kolejne operacje. Po szczegółowych badaniach lekarze odkryli w jej głowie aż cztery tętniaki. Aktorka przyznała, że zabieg był bardzo trudny. Teraz gwiazda wróciła z nowymi wieściami.

Zobacz także: Aktorka z "Klanu" trafiła do szpitala. Podczas nagrywania serialu pękł jej tętniak w głowie

Aldona Orman
Aldona Orman Artur Zawadzki/REPORTER
Kochani, na mojej lewej ręce powstało coś, co widzicie na zdjęciach! Z przebitej żyły przez jedną z pielęgniarek, która chciała mi w tym miejscu kilka dni temu założyć wenflon do podawania leków, powstał siniak
— napisała na Instagramie.

W dalszej części Aldona Orman napisała o symbolicznym wymiarze, jaki ma dla niej kształt sińca. Stwierdziła, że to znak dobrej energii, jaką przekazują jej ludzie. Na koniec podziękowała wszystkim za dobre słowa.

A w miarę wchłaniania się go, zaczął przybierać kształt serduszka, tak jak widzicie na zdjęciach. Jest to dla mnie maleńki, kolejny znak wspaniałej ochrony boskiej energii, waszej dobrej energii i waszej modlitwy. Miała wiele różnych siniaków, ale nigdy żaden z nich nie przybrał takiego kształtu przy wchłanianiu się
— dodała.

Zobacz także:

Reklama

Do wpisu aktorka dołączyła nagranie siniaka. Wcześniej Aldona Orman zaapelowała do fanów, by dbali o swoje zdrowie i nie bagatelizowali żadnych sygnałów.

Aldona Orman
Aldona Orman Instagram/@aldona_orman
Reklama
Reklama
Reklama