Olek w „M jak miłość” przeżywa prawdziwy dramat. Nie może poradzić sobie po zabójstwie Artura i nie znajduje dla siebie żadnego usprawiedliwienia. Zapomnienia szuka w alkoholu, lekach uspakajających i w rozmowach z Agnieszką. W 1469 odcinku, który zobaczymy 11 listopada, Olek wpadnie na rewelacyjny, jego zdaniem pomysł, i postanowi wyjechać z Polski. Agnieszka w końcu zorientuje się, że z lekarzem dzieje się coś złego i zacznie dociekać? Czy dowie się, co ukrywa Chodakowski? Pomoże mu w ucieczce czy wyda go policji?

Reklama

Co dalej z Olkiem w "M jak miłość"?

Zaskakujące, że Olek wiedząc, że Agnieszka nie znajduje żadnego usprawiedliwienia dla morderców, to u niej szuka pocieszenia i usprawiedliwienia. Jednocześnie Chodakowski coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że kara go nie ominie:

Żadna zbrodnia w XXI wieku nie jest w stanie ujść na sucho - zawsze pojawiają się jakieś tropy, ślady i to jest tylko kwestia czasu, czy zaczną wychodzić teraz, czy za tydzień, czy za miesiąc, czy za rok - powiedział Maurycy Popiel w "Kulisach serialu M jak miłość".

W 1469 odcinku zapyta wprost kochankę, czy chciałaby wyjechać z nim z Polski. To pytanie i niepokojące zachowanie mężczyzny wzbudzą jej niepokój i za wszelką cenę będzie chciała dowiedzieć się, co się stało w życiu Olka i czego tak się boi!

MTL Maxfilm

Olek wyjedzie z Polski?

Olszewska zacznie przeszukiwać rzeczy Olka i natrafi tam na silnie uzależniające leki. Co jeszcze znajdzie? Udowodni, że Chodakowski zabił Artura? A może pozwoli mu uciec i uda, że o niczym nie wie. Maurycy Popiel zdradził w „Kulisach serialu”, że jego bohater już zaczął pożegnania z najbliższymi:

Czuje, że jego dawne życie się kończy, więc chodzi pożegnać się z najważniejszymi ludźmi. - zdradził aktor

Ucieknie przed odpowiedzialnością?

Zobacz także
MTL Maxfilm
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama