Jastrzębska o kulisach pracy z Przybylską: Była niedocenioną aktorką
Agnieszka zdradziła nieznane historie z życia gwiazdy
Śmierć Anny Przybylskiej wstrząsnęła wczoraj całą Polską. 36-letnia aktorka odeszła przegrywając walkę z ciężką chorobą nowotworową. Informacja w mgnieniu oka dotarła do wszystkich gwiazd, które wyraziły swój smutek i niedowierzanie. Wiele z nich znało Przybylską osobiście. Ich wspomnienia są wzruszające. Przypomnijmy: Smutek, żal i niedowierzanie. Tak gwiazdy zareagowały na śmierć Ani Przybylskiej
Dzisiejsze wydanie Dzień Dobry TVN rozpoczęło się od wspomnienia Ani. Na kanapie zasiedli reżyser i "ojciec filmowy" Przybylskiej - Radosław Piwowarski oraz dziennikarka, Agnieszka Jastrzębska. Prezenterka TVN miała wiele okazji do rozmów z gwiazdą, wielokrotnie miała okazję współpracować z Anią przy licznych projektach. Agnieszka twierdzi, że była niedocenioną aktorką. Jej seksapil i uroda przysłaniały talent:
Ania mówiła - odchowam dzieci, Jarek skończy karierę, ja wtedy będę grała. Z reżyserem mieli plany wspólnego filmu z rolą napisaną specjalnie dla niej. Były też plany teatralne, bo teatr "6. Piętro" myślał o specjalnym monodramie. Wszystko to Ania odkładała, bo rodzina była na pierwszym miejscu. Ja się upierałam, żeby pan reżyser przyszedł tu dziś, żebyśmy mówili o Ani jako o aktorce. Bo ja myślę, że to jest najbardziej, albo jedna z najbardziej niedocenionych aktorek w Polsce. Mówi się, że najpiękniejsza, najseksowniejsza, że wspaniały człowiek. To są rzeczy bezdyskusyjne. Mi się wydaje, że przez pryzmat ogromnej urody i seksapilu Anię oceniano, a to przysłaniało jej zdolności aktorskie. A ona jest jedną z najzdolniejszych aktorek młodego pokolenia - przekonywała Jastrzębska
Gwiazda TVN wypowiada się o Ani bardzo ciepło. Tłumaczy, dlaczego postawiła na życie rodzinne:
Ona bardzo chciała mieć dzieci wcześnie, bo miała z tyłu głowy, że jej tata odszedł wcześnie. Choroba szybko go zabrała. Ona miała taki głód życia. Była cudownym, niesamowitym człowiekiem. Na palcach jednej ręki można policzyć aktorki tak kochane w Polsce jak ona. - przekonywała
Ciężko się z tym nie zgodzić. Przeczytajcie też, jak Anię wspominał towarzyszący Agnieszce w rozmowie reżyser: "W najlepszym momencie kariery pojechała za mężem"
Anna Przybylska z dziećmi w Vivie!: