Reklama

Agata Rubik wraz z rodziną przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Zarówno Agata jak i Piotr chętnie relacjonują swoje poczynania za granicą. Ostatnio pochwalili się nowym domem. Tym razem żona Rubika postanowiła sięgnąć czasów, kiedy była małą dziewczynką i mieszkała jeszcze w Polsce. W Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka wstawiła zdjęcie z przedszkola.

Reklama

Agata Rubik pokazała zdjęcie z przedszkola

36-letnia modelka urodzona we Wrocławiu nie pierwszy raz pokazała fotografię z przedszkola. To samo zdjęcie dodała również w Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka 20 września 2021 roku. Właśnie wtedy wyznała, że nie lubiła przedszkola.

Instagram@AgataRubik

Zobacz także: Agata Rubik podała smutną informację dotyczącą psa. "To był oczywiście mój błąd"

Nie lubiłam przedszkola, to tam poznałam rozgotowany szpinak, zniechęciłam się do brukselki, ale przede wszystkim doświadczyłam nierównego traktowania przez panie przedszkolanki. Mimo że leżakowanie należało także do codziennych koszmarów, to akurat do tego chętnie bym wróciła - napisała Agata Rubik.

À propos dzieciństwa jakiś czas temu Rubik opowiedziała, jak wyglądały jej relacje z rodzicami. Byli bardzo blisko siebie, miała z nimi dobry kontakt, ale relacja z mamą była zdecydowanie za bardzo przyjacielska, niż rodzicielska. Oznajmiła, że nie lubi pokazywać słabości, ale nadszedł czas, że musiała sięgnąć pomocy specjalisty. Problem tkwił właśnie w dzieciństwie.

Artur Zawadzki/REPORTER

Zobacz także: Rubik świętuje początek nauki córek. Patrzą na jej strój: "Okazja nie wymagała innego?"

Zaczęliśmy rozmawiać o mnie, o moim dzieciństwie i dużo rzeczy się okazało. Zadała mi fajne pytanie psychoterapeutka: "Czy ja chcę układać życie z moimi rodzicami, czy z moim mężem i moimi dziećmi". Oczywiście, że z moim obecnym życiem, dlatego pewne rzeczy trzeba zakończyć. Nie można być jednocześnie córką, żoną i matką na wyjeździe, a lubiliśmy z moimi rodzicami jeździć. Mam bardzo dobry kontakt z moimi rodzicami, moja mam traktowała mnie jak przyjaciółkę i dlatego dostałam po du*** - wyznała Rubik.

Wyjawiła, że dzięki terapii czuje się zdecydowanie dużo lepiej. Przepracowała swoje dzieciństwo, a w szczególności relację z mamą, która była bardzo zażyła. Agata wolała spędzać czas z mamą, bardziej niż z rówieśnikami. Były dla siebie przyjaciółkami.

Jak przychodziła koleżanka mojej mamy, to ja sobie z nimi siedziałam i uczestniczyłam w tych rozmowach. Jednak bardzo trzeba to oddzielić, że dziecko, to dziecko, a przyjaciółka to przyjaciółka - powiedziała Rubik.

Na zdjęciu, które dodała Rubik na Instastories widzimy małą, słodką dziewczynkę o blond włosach. Lekko się uśmiecha, a w dłoniach trzyma kolorową maskotkę.

Dobra mina do złej gry. Bardzo nie lubiłam swojego przedszkola - wyznała Agata.

Jak myślicie, bardzo się zmieniła?

Reklama

Źródło: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama