Pięć lat temu zmarła Anna Przybylska. Za to ją pokochaliśmy...
Pięć lat temu zmarła Anna Przybylska. Za to ją pokochaliśmy...
Dziś, 5 października, mija pięć lat od śmierci Anny Przybylskiej - niezwykłej aktorki, która swoim uśmiechem i talentem potrafiła oczarować miliony wielbicieli. Reżyserzy i aktorzy uwielbiali z nią pracować a widzowie kochali oglądać Anię na dużym i małym ekranie. Niestety, w 2013 roku Anna usłyszała druzgocącą diagnozę - rak trzustki. Pomimo prób leczenia rok później gwiazda przegrała walkę z chorobą.
Anna osierociła troje dzieci: Oliwkę, Szymona i Jasia. Aktorka wciąż pozostaje w pamięci bliskich, przyjaciół i fanów. To już pięć lat, gdy nie ma jej z nami....
Za co pokochaliśmy Anię?
1 z 5
Nie miała wykształcenia aktorskiego, jednak mimo to reżyserzy z chęcią ją zatrudniali. Zaczęła od roli "Suczki" w filmie "Ciemna strona Wenus" Radosława Piwowarskiego, a później otrzymała rolę Marylki w serialu "Złotopolscy". Swoją charyzmą i wielkim uśmiechem przekonała do siebie widzów. Anna Przybylska wyglądała świetnie w mundurze policjantki. Rola w serialu otworzyła przed nią drzwi do show biznesu. Od tego momentu każdy chciał, aby Przybylska grała u niego!
Zobacz także: Oliwia Bieniuk to cała Ania Przybylska! Odziedziczyła po niej nie tylko urodę
2 z 5
Anna Przybylska nigdy nie narzekała na brak ról. Zagrała m.in. w serialach "Daleko od noszy", "Synowie" czy w "Klubie szalonych dziewic". Widzowie pamiętają ją także z "Sezonu na leszcza", "Kariery Nikosia Dyzmy", "Dniu świra", "Lekcjach pana Kuki" czy "Złotego środka". Anna zaczęła grać w wieku 19 lat. A jej ostatnim filmem był "Bilet na księżyc" z 2013 roku.
3 z 5
Ania Przybylska na każdym kroku pokazywała, że można godzić życie prywatne z pracą i wcale nie trzeba dokonywać jednego wyboru. Prywatnie była związana ze sportowcem Jarosławem Bieniukiem. Para doczekała się trójki dzieci, których wizerunek nigdy nie był ukrywany. Ania zabierała pociechy na plan i jak pisze "Onet" doskonale łączyła rolę matki z rolą aktorki.
– Często na planie, także przed naszymi scenami miłosnymi, mówiła: "Przepraszam cię, ale muszę iść nakarmić syna". Po chwili wracała i zmieniała się w pociągającą kobietę. Rodzina, dzieci… To było dla niej na pierwszym miejscu - wspomniał Anię Michał Żebrowski w "Onecie".
Kiedy Ania była w ciąży, wszyscy wiedzieli, że nie nakłonią jej na pracę.
4 z 5
Anna Przybylska miała wielu fanów, którzy zachwycali się nie tylko jej talentem aktorskim ale i urodą. Gwiazda zaczynała od modelingu. Nigdy nie bała się kamer, właściwie to już w szkole podstawowej wiedziała, że zostanie aktorką. Co ciekawe, nie lubiła swojej charakterystycznej chrypki. Uważała, że ma "skrzekliwy" głos, którego uwielbiali słuchać widzowie!
5 z 5
Anna Przybylska była zadowolona ze swojego życia. Jedyne czego się bała to cierpienie, odchodzenie i przemijanie bliskich.
Tak, przecież z racji mojego zawodu poznałam bardzo różnych ludzi, spotkałam i takich, którym się poszczęściło, i takich, których los bardzo dotknął. Wiem, że cokolwiek się w moim życiu stanie, muszę być na to gotowa. I ja się na życie nie wypnę. Mam przecież dzieci - wyznała w wywiadzie dla "VIVY" na trzy lata przed śmiercią.
content:0_120253,1_35349:GALGallery