Małgorzata Rozenek-Majdan powiedziała swoim synom, że urodzili się dzięki in vitro. Jedna z największych gwiazd TVN nigdy nie ukrywała, że to właśnie dzięki tej metodzie jest teraz szczęśliwą mamą 11-letniego Stasia i 7-letniego Tadzia, którzy są owocem miłości z poprzedniego małżeństwa z Jackiem Rozenkiem. Małgorzata Rozenek nigdy nie żałowała swojej decyzji o skorzystaniu z in vitro i przy każdej okazji broni siebie, swoje dzieci oraz innych przed atakami osób, które są przeciwne tej metodzie zapłodnienia.

Reklama

Zobacz: "Dzieci z in vitro są jak truskawki bez smaku" - mówi radny PiS! Ostra reakcja Małgorzaty Rozenek!

Małgorzata Rozenek o metodzie in vitro

Teraz Małgorzata Rozenek w rozmowie z Faktem przyznała, że nie ukrywa również przed swoimi dziećmi tego, że urodzili się właśnie dzięki metodzie in vitro.

Zobacz także

Moi synowie dobrze wiedzą, skąd pochodzą i na czym polega ta metoda. Nie widzę w niej nic dziwnego ani niestosownego. Oczywiście nie żałuję, że zdecydowałam się na in vitro, bo dzięki temu zostałam mamą dwóch cudownych synów - Małgorzata Rozenek przyznała w rozmowie z tabloidem.

Małgorzata Rozenek podkreśliła również, jak bardzo jest wdzięczna lekarzom, dzięki którym pomogli jej zostać mamą.

Zobacz także: Radosław Majdan: "Synowie są dla Małgosi bardzo ważni". Jak dogaduje się z dziećmi żony?

Małgorzata Rozenek nie ukrywa przed synami, że urodzili się dzięki metodzie in vitro.

Reklama

Dzięki tej metodzie gwiazda TVN jest teraz szczęśliwą mamą Stasia i Tadzia.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama