Reklama

Dagmara Kaźmierska nie ukrywa, że przeprowadzka do Warszawy związana z udziałem w "Tańcu z Gwiazdami" jest dla niej ciężkim przeżyciem i marzy już o tym, aby wrócić do domu i swojego codziennego rytmu. Okazuje się, że uczestniczka 14. edycji tanecznego show miała kryzysowy moment i nawet chciała już opuścić program. Na szczęście mogła liczyć na wsparcie!

Reklama

Wiemy, kto pomógł Dagmarze Kaźmierskiej w kryzysie

Dagmara Kaźmierska w rozmowie z reporterem Party.pl Bartoszem Sekleckim przyznała, że miała naprawdę trudny moment w "Tańcu z Gwiazdami". Na kogo mogła liczyć w tym trudnym czasie? Dagmara Kaźmierska oczywiście wskazała na syna. To Conan dał jej siłę, aby pokonać kryzys?

Dobrze, że on wtedy przyjechał. Pobył ze mną parę dni, bo tak bym pojechała do domu chyba.
powiedziała wprost Dagmara Kaźmierska.

Okazuje się, że syn Dagmary Kaźmierskiej uważa, że jego mama jest bardzo silną kobietą, ale nie ukrywa, że spędzali wspólnie czas.

Mama to jest taka silna, że wsparcia nie potrzebuje, tylko tak mówi, bo spędzamy razem czas
powiedział wprost Conan.
Reklama

Obejrzyjcie koniecznie rozmowę z Dagmarą. Co jeszcze powiedziała o kryzysowym momencie podczas przygody z "Tańcem z Gwiazdami"?

Dagmara Kaźmierska
N/z: Dagmara Kazmierska Fot. Pawel Wodzynski/East News
Dagmara Kaźmierska, Marcin Hakiel
Dagmara Kaźmierska, Marcin Hakiel Wojciech Olkusnik/East News
Reklama
Reklama
Reklama