To był wyjątkowy czas w życiu Maurycego Popiela. "To jest magia"
Maurycy Popiel i Sara Janicka zajęli drugie miejsce w 17. edycji "Tańca z Gwiazdami". Aktor nie ukrywa, że nie umiałby wskazać najpiękniejszego momentu w programie: "Nie zamierzam ich segregować na lepsze i gorsze".
Trudno uwierzyć, że "Taniec z Gwiazdami" już za nami. To była 17. edycja emitowana w Polsacie, ale 30. w historii całego show. W tym roku świętowaliśmy już 20-lecie "Tańca z Gwiazdami" w Polsce, a jubileuszowej odsłownie nie brakowało emocji. Maurycy Popiel zdobył drugie miejsce, w rozmowie z naszym reporterem podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi swojego udziału w programie.
Maurycy Popiel o udziale w "Tańcu z Gwiazdami". Co będzie wspominał najlepiej?
Maurycy Popiel tuż po ogłoszeniu werdyktu w wielkim finale "Tańca z Gwiazdami" powiedział: "Dla mnie wygraną jest sam fakt, że byliśmy w finale. Chciałbym pogratulować Bagiemu i Magdzie, Wiktorii i Kamilowi, wszystkim uczestnikom, jesteście wspaniałymi ludźmi, jurorom, mojej rodzinie, wielu znajomym i przyjaciołom ale przede wszystkim chciałbym podziękować Sarze Janickiej". Aktor nie ukrywa, że udział w programie odmienił go, jak człowieka. Zapytaliśmy go, który moment z programu będzie wspominał jako najpiękniejszy. Zobaczcie, co nam powiedział. Materiał dostępny jest w wideo powyżej.
Zobacz także:
- Nowa edycja „Tańca z gwiazdami” pod znakiem zapytania? „Ta formuła już jest martwa”
- Jacek Jelonek i jego partner o dramie z Zillmann i Lasar. Zwracają uwagę na jedno
