Reklama

Pod koniec grudnia Sandra Kubica przekazała radosną nowinę i potwierdziła, że jest w ciąży. Od dłuższego czasu modelka mówiła wprost, że chce zostać mamą. Jednak w jej przypadku nie było to oczywiste ze względu na problemy zdrowotne. Prezenterka telewizyjna zmaga się z PCOS, czyli zespołem policystycznych jajników, o czym informowała w mediach. Jak się okazuje, nie wszyscy dobrze życzą spodziewającej się dziecka influencerce, o czym opowiedziała naszemu reporterowi.

Reklama

Sandra Kubicka o nienawistnych komentarzach: „Jest mi cholernie przykro”

W rozmowie z naszym reporterem Sandra Kubicka szczerze opowiedziała o zajściu w upragnioną ciążę. Modelka i jej partner Baron przeszli długą i trudną drogę, podczas której przyszła mama wylała mnóstwo łez. Teraz influencerka z niecierpliwością czeka na poród. Niestety wciąż jest narażona na stres. Ten bierze się nie tylko ze względu na jej problemy zdrowotne, ale również skandaliczne komentarze internautów, którzy źle życzą jej dziecku i wróżą koniec związku z Baronem.

Przeczytałam ostatnio właśnie pod jednym postem, że mi życzą, żeby dziecko było chore, żeby Alek mnie zostawił. Że to była wpadka i on zaraz zniknie. I to mnie bardzo boli, bo ludzie nie mają zielonego pojęcia, jak wygląda nasz związek. Wydawało mi się, że już można uwierzyć i przestać z tymi głupimi komentarzami: daję im miesiąc albo pół roku
– przyznała Sandra Kubicka.

W dalszej części spodziewająca się dziecka modelka zdradziła, że codziennie martwi się o zdrowie swojego dziecka i regularnie się bada. Nienawistne komentarze dostarczają jej jeszcze więcej stresu. Na szczęście cały czas może liczyć na wsparcie ukochanego.

Jak czytam coś o moim dziecku, jest mi cholernie przykro, bo ja się boję. Bo ja choruję na PCOS, mam jakieś torbiele, krwiaki. Ja się wybudziłam w nocy i zaczęłam płakać, poprosiłam Alka, żeby ze mną trochę pogadał, bo mi się śniło, że krwawiłam strasznie. To przez to, że ja wczoraj się naczytałam głupot o sobie. I ja się budzę i się martwię, czy on jest zdrowy
– wyjaśniła.

Zobacz także: Ciężarna Sandra Kubicka zalała się łzami podczas badania. Lekarz nie zostawił wątpliwości

Reklama

Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak Sandra Kubicka reaguje na skandaliczne komentarze i jak radzi sobie z trudnymi momentami, obejrzyjcie nasz materiał wideo do końca.

Sandra Kubicka i Alek Baron
Sandra Kubicka i Alek Baron Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama