Jak Ewa Błaszczyk wspomina dzień wypadku ukochanej córki, Oli? Czy ta perspektywa zmienia się z biegiem lat? Aktorka otworzyła się w rozmowie z naszą reporterką Urszulą Grabowską i wyznała, jakie spojrzenie na tragiczne wydarzenia ma po ponad dwóch dekadach.

Reklama

Ewa Błaszczyk wspomina dzień wypadku córki

11 maja 2000 roku to data, którą na zawsze pamięta wiele Polek i Polaków - to właśnie wtedy córka aktorki Ewy Błaszczyk, Ola, doznała dramatycznego wypadku, w wyniku którego zapadła w śpiączkę - do tej pory nie została wybudzona. Aktorka aktywnie działa zarówno na rzecz osób przebywających w śpiączce, jak i dla jak największego komfortu i stanu zdrowia swojej córki.

Jak aktorka wspomina przebieg tragicznych wydarzeń? Jak się okazuje, Ewa Błaszczyk, mimo trudnych doświadczeń, otwiera się przede wszystkim na działanie.

Ja to kasuję. Ja w ogóle nie chcę o tym myśleć, przywoływać tego, bo z tego nic nie wynika. Jest to, co jest. I teraz tym, co jest, trzeba zrobić tak, żeby było lepiej
- wyznała Ewa Błaszczyk.

Co stanowi dla Ewy Błaszczyk formę odskoczni od codzienności i co pozwala jej zachować pozytywne myślenie? Zobaczcie całą rozmowę z aktorką, by się o tym przekonać.

Reklama

Zobacz także: Dramatyczny wpis Pauliny Smaszcz. Nagle straciła najbliższą osobę. "Nie śpię"

Zobacz także
Ewa Błaszczyk
EOS
Reklama
Reklama
Reklama