Reklama

Andziaks, jedna z najpopularniejszych polskich influencerek, od lat przyciąga uwagę fanów swoimi vlogami. Jej kanały w mediach społecznościowych śledzą setki tysięcy wiernych obserwatorów. Tym razem, wraz ze swoim mężem, pojawiła się na planie "Tańca z Gwiazdami", by kibicować swojej przyjaciółce Marysi Jeleniewskiej. Przed naszą kamerą influencerka przyznała, że się popłakała. Wiemy, co się stało.

Reklama

Andziaks popłakała się w "Tańcu z Gwiazdami". Wszystko przez to

Angelika Trochonowicz, znana jako Andziaks, zjawiła się na widowni "Tańca z Gwiazdami", żeby wspierać swoją przyjaciółkę Marysię Jeleniewską. Nikt nie spodziewał się jednak, że emocje zupełnie ją poniosą. Występ Marysi był tak poruszający, że Andziaks nie była w stanie powstrzymać łez.

Płakałam. Byłam tak wzruszona, że nie mogłam się w ogóle ogarnąć
– przyznała w rozmowie z naszym reporterem

Wszystko przez wyjątkowy taniec, inspirowany motywem z "Małej Syrenki".

Raz, że ta piosenka z „Syrenki”, raz, że ona taka piękna syrenka… Całość była po prostu przepiękna
– tłumaczyła Andziaks

Angelika nie szczędziła też pochwał dla swojej przyjaciółki. Jak sama stwierdziła, Marysia nie potrzebuje żadnego wsparcia, bo jej talent mówi sam za siebie.

Widziałeś, jak ona tańczyła? To był jakiś odlot!
– mówiła zachwycona.

A co jeszcze wyznała przed naszą kamerą? Przekonajcie się sami!

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama