Szósty odcinek "Supermodelka Plus Size" za nami. Kto odpadł z show i dlaczego? Czytaj relację!
Szósty odcinek "Supermodelka Plus Size" za nami. Kto odpadł z show i dlaczego? Czytaj relację!
1 z 11
Fizyczny wycisk, wymagająca sportowa sesja i sprawdzian z panowania nad własnym ciałem i emocjami - to wszystko w szóstym odcinku "#Supermodelki Plus Size". O przejście do kolejnego odcinka walczyło już tylko osiem dziewczyn. Tym razem zdjęcia wykonywał Paweł Fabjański, laureat Złotego Miecza Klubu Twórców Reklamy, specjalizujący się w sesjach sportowych. Każda z uczestniczek reprezentowała inną dyscyplinę. Liczyło się nie tylko ładne pozowanie, ale też umiejętność wzbudzenia emocji.
Kto wypadł najgorzej i odpadł z programu? Czytaj relację.
Zobacz także: Przysiady, bieganie, taniec - uczestniczki "Supermodelka Plus Size" wystawione na próbę kondycji!
2 z 11
Julita próbowała wykrzesać z siebie energię uderzając w worek do boksowania, ale nie mogła zapanować nad mimiką. Najsłabiej szła jej też nauka choreografii, nie lepiej wypadła przed obiektywem. Decyzją jury, odpadła z programu.
Kto jeszcze wrócił do domu?
3 z 11
Do domu wróciła również Kasia Nikiciuk, zwana przez pozostałe uczestniczki Grażyną.
– Samo to, że tu się dostałam, że byłam już w ósemce, poznałam tylu wspaniałych ludzi... Mam nadzieję, że teraz świat stoi przede mną otworem. I to nie tym tylnym – mówiła na pożegnanie.
4 z 11
Zuza miała problem z napięciem łuku, ale najważniejszy był wzrok i skupienie, a tego nie zabrakło.
5 z 11
Za sportowe zadania, zarówno sesję, jak i pokaz cheerleaderingu, pochwalona została szczególnie Wiktoria.
6 z 11
7 z 11
8 z 11
Walka o pozostanie w programie toczyła się między Kasią a Justyną. Ewa Minge zarzuciła tej ostatniej, że zbyt mocno kokietuje i spytała, czy może liczyć na zmianę jej zachowania. Kiedy przytaknęła, dostała drugą szansę. Z takiego obrotu sprawy nie były jednak zadowolone dziewczyny, bo chciały, żeby to Kasia Nikiciuk została w domu modelek. Po ogłoszeniu werdyktu przez jury, między dziewczynami a Justyną doszło do ostrej konfrontacji. Zarzucały jej, że jest dwulicowa i mało przyjazna, Asia natomiast poszła o krok dalej: –
Zachowujesz się jak totalna zołza. Jesteś po prostu wredna. Nie czujemy się komfortowo w twoim towarzystwie – stwierdziła.
Szczerość koleżanek podłamała Justynę. Nie spodziewała się odrzucenia przez grupę i nie uświadamiała sobie, że tak jest odbierana. Jak potoczą się jej dalsze losy w programie? Czy zdoła poprawić relacje z pozostałymi uczestniczkami? Przekonamy się już niebawem.
9 z 11
Joasia, ustawiona na polu startowym na bieżni, bała się, że jej ciało będzie wyglądało „jak wielka, skulona bryła”.
10 z 11
Uczestniczki zostały wrzucone na głęboką wodę – miały wystąpić jako cheerleaderki przed dziesięciotysięczną publicznością podczas przerwy w meczu Ligi Światowej w piłce siatkowej Polska – USA. Do tego show przygotowywały się pod okiem znanego choreografa Krzysztofa KRISA Adamskiego.
11 z 11
W najbliższym odcinku na dziewczyny czeka jedna z najtrudniejszych sesji, bo przed obiektywem Emila Bilińskiego staną nago. Zaprezentują się też w pokazie glamour w wyjątkowych nakryciach głowy. Siódme wydanie „#Supermodelki Plus Size” już w środę 18 października o 20:40 w Polsacie.