Stanley wyznał miłość Uli. Inni uczestnicy nie mieli wątpliwości: "Robią to pod publikę"
Najnowszy odcinek "Sanatorium miłości" wniósł wiele emocji zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych. Pojawiły się nowe uczucia, a zachowanie jednej z par wzbudziło szczególną uwagę innych uczestników. Ula i Stanley wzbudzili mieszane uczucia wśród znajomych z show, którzy mają wątpliwości, czy tydzień na zakochanie się w sobie jest realny i czy para nie gra pod publikę.

W najnowszym odcinku "Sanatorium miłości" Stanisław nazywany również Stanley'em postanowił wyznać swojej dziewczynie Uli miłość. Między partnerami wydawać by się mogło, że z odcinka na odcinek rośnie coraz to większe uczucie. Tym razem postanowili pokazać innym uczestnikom, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Stanley i Ula z "Sanatorium miłości" nie mogą bez siebie żyć
"Sanatorium miłości" spełniło swoje zadanie. Stanley i Ula stworzyli związek i nie obyło się bez słów "kocham cię". W ostatnim odcinku Ula podczas prezentowania swojego talentu powiedziała wiersz nawiązujący do zdrowia i miłości. Stanley i inni uczestnicy show wzruszyli się i byli zachwyceni.
Na koniec dnia na uczestników programu czekała niespodzianka. Wszyscy wybrali się na statek, gdzie mogli zjeść, porozmawiać, a przede wszystkim się zrelaksować. Stanley postanowił zaprosić do pierwszego tańca Ulę.
Tańczyć z Ulką w takiej scenerii na wodzie, to jest coś wspaniałego. Spotykając Ulę tak jakbym dostał nowe życie
Uczestnicy "Sanatorium miłości" wątpią w autentyczność uczucia między Stanleyem a Ulą
Bliskie tańce między Ulą a Ulą przyciągnęły wzrok innych uczestników. No i się zaczęło. Wśród kuracjuszy pojawiły się wątpliwości co do autentyczności uczucia pary.
Ja sobie nie wyobrażam, żeby w ciągu tygodnia można się zakochać na umór. Żeby się zakochać na 100% to potrzeba paru chwili ze sobą spędzonych. Zauważyłem, że robią trochę coś pod publikę

Naprawdę nie wiem do końca na ile to jest prawdziwe

Stanley w jednej ze swoich wypowiedzi wyjawił, że ma nadzieję, że inni uczestnicy widzą, że uczucie między nim a Ulą jest prawdziwe. Zakochani do końca imprezy trwali przy sobie, tańczyli w rytm muzyki i patrzyli się sobie głęboko w oczy.
Ja chyba na to całe życie czekałam
Na koniec Ula i Staniław "Stanley" pocałowali się namiętnie, a mężczyzna powiedział w kierunku swojej wybranki słowa, które chciałaby usłyszeć nie jedna kobieta.
Myślę, że jesteś cudowną kobietą. (...) Pamiętaj, że bardzo cię potrzebuję do życia. Nie chce być sam
Zobacz także: Widzowie bronią uczucia Uli i Stanley'a z "Sanatorium miłości": "To seniorzy, dlaczego mieliby ograniczać się w czasie?"
1 z 3

Ula "Sanatorium miłości"
2 z 3

Stanley "Sanatorium miłości"
3 z 3

Stanley i Ula "Sanatorium miłości"