Sebastian z "Rolnik szuka żony" musiał zmienić plany. "Nie składam żadnych deklaracji"
Sebastian z "Rolnik szuka żony" postanowił, że na jego gospodarstwie zostanie jedna z dziewczyn i jest nią Kasia. Para pomimo tego, że jeszcze się dochodzi, tworzy zgrany duet. Przy wspólnym obiedzie Sebastian, Kasia i najbliżsi rolnika postanowili się lepiej poznać. Jak rodzina i przyjaciele odebrali Kasię i jak Kasia, czuje się na włościach Sebastiana? Zobaczcie sami!
Sebastian z "Rolnik szuka żony" spośród kandydatek wybrał Katarzynę. Para postanowiła zrobić grilla, aby ugościć rodzinę i przyjaciół. Pogoda pozmieniała jednak ich plany i grilla trzeba było przenieść do domu. Po przygotowaniu stołu rolnik i jego kandydatka, czekając na gości, postanowili porozmawiać. Po Kasi widać było zmęczenie, które przyniosły jej ostatnie dni. Jednak rozmowa przebiegła niezmiernie pozytywnie.
Sebastian i Kasia z "Rolnik szuka żony" zorganizowali uroczysty obiad
Kasia, zasiadając przy stole z bliskimi Sebastiana, początkowo nie mówiła zbyt wiele, jednak po czasie wszystko się zmieniło. Uczestniczka otworzyła się i nie zabrakło nawet wysublimowanego poczucia humoru, jakiego dostarczyła gościom.
Powiem szczerze, że jak obejrzałam filmik z Sebastianem, w sumie zgłosiłam się od razu, a potem pomyślałam, co ja zrobiłam
Trzeba przyznać, że goście zaskoczeni byli, że w domu Sebastiana została już tylko jedna uczestniczka. Żona kolegi Sebastiana wyznała, że Sebastian i Katarzyna pod względem wizualnym pasują do siebie idealnie.
W towarzystwie Kasia się odnajduje jak najlepiej
W pewnym momencie Kasia zaczęła mówić, że rozmowa z Sebastianem sama płynie, a zarówno ona jak i rolnik szukają tego samego. Wspomniała o miłości opartej na wzajemnej pomocy sobie. Dodała także, że zarówno ona jak i Sebastian stawiają na szczerość i prawdę. W czasie tych wydawać by się mogło, że Sebastian był w innym świecie. Widać, że dopadły go różne myśli. Sebastian nie skomentował słów Kasi, jednak bliskie mu osoby wyjawiły, że mężczyzna według nich ożył i stał się pewny siebie.
Widzę, że tak ładnie ze sobą rozmawiają, patrzą na siebie gołąbeczki
Przyjaciele rolnika zaczęli go ponaglać, że czas mija i sugerować, że powinien szybko podjąć decyzję. Jednak Sebastian podszedł do tego racjonalnie, co jak widać, spodobało się Kasi i przedstawił argumenty, które pozwoliły mu odetchnąć od zbędnych nacisków.
Kasi nie składam żadnych deklaracji, bo co ja jej powiem: Kasia wprowadzaj się...? Jest różnie
Sebastian po rozmowie z bliskimi wyjawił, że od początku nie wiedział, że to będzie Kasia. Rodzina i znajomi byli zachwyceni znajomością Sebastiana z Kasią, a on sam wyznał, że czas pokaże, co dalej. Widać, że Sebastian i Kasia mają podobne charaktery i są szanse, że to właśnie tej parze również się poszczęści i stworzy prawdziwy, oparty na miłości związek!