Reklama

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z "Rolnik szuka żony" niedawno zostali rodzicami Adasia. Chłopiec wymaga mnóstwa uwagi od rodziców, a uczestniczka show śmieje się, że teraz to pociecha ustala wszystkie plany całej rodziny. Tym razem świeżo upieczona mama zdradziła, jak udaje jej się znaleźć chwilę dla siebie, aby się zrelaksować, poczytać książkę, czy po prostu się zdrzemnąć. Marta Paszkin przyznała, że czasami musi z czegoś zrezygnować. Zobaczcie sami!

Reklama

"Rolnik szuka żony": Marta Paszkin zdradziła, jak znajduje czas dla siebie

Marta Paszkin i Paweł Bodzianny pojawili się w siódmej odsłonie "Rolnik szuka żony", a ich uczucie rozwijało się na oczach tysięcy widzów. Para zyskała sporą sympatię widzów, którzy z zainteresowaniem śledzą ich losy po wyłączeniu kamer. Zakochani w ciągu zaledwie kilku miesięcy zamieszkali razem, wzięli ślub, a w czerwcu na świecie pojawił się ich synek, który przewrócił ich dotychczasowe życie do góry nogami. Jakiś czas temu uczestniczka randkowego show Telewizji Polskiej przyznała, że bywa niewyspana, a niedługo później Marta Paszkin z "Rolnik szuka żony" pokazała zmęczonego Pawła opiekującego się synkiem.

Świeżo upieczona mama nie ukrywa, że miewa kryzysy i nie zawsze wszystko jest perfekcyjne. Jakiś czas temu Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z "Rolnik szuka żony" jedli kolację na podłodze, ponieważ Adaś domagał się więcej uwagi. Tym razem ulubienica widzów w mediach społecznościowych zdradziła, jak znajduje czas dla siebie.

Odpowiadając na pytania, kiedy mam czas na czytanie: ano wtedy, kiedy mały człowiek śpi, jego siostra jest na wakacjach, a w domu są zapasy jedzenia... to, że dom nie jest idealnie wysprzątany, przemilczę - napisała Marta Paszkin.

Instagram @marta_paszkin

Zobacz także: "Rolnik szuka żony". Marta Paszkin o urokach macierzyństwa: "Mały człowiek decyduje kiedy starzy mogą jeść"

Reklama

Marta Paszkin kilkukrotnie wspominała, że uwielbia książki i każdą wolną chwilę poświęca na czytanie. Po urodzeniu Adasia uczestniczka show na chwilę musiała zaniedbać swoje hobby, jednak teraz udało jej się wygospodarować czas. Żona Pawła Bodziannego poprosiła również fanów o opinie, ponieważ sama nie jest przekonana, czy wybrała odpowiednią książkę dla siebie.

Instagram @marta_paszkin
Instagram / marta_paszkin
Instagram @marta_paszkin
Instagram @marta_paszkin
Instagram @marta_paszkin
Reklama
Reklama
Reklama