"Rolnik szuka żony 9": Mateusz już ma plan na ślub. Zaskoczył swoją kandydatkę: "Im szybciej, tym lepiej"

Po budzącej wiele skrajnych emocji wśród widzów randce Mateusza i Martyny, bohater "Rolnik szuka żony" po raz kolejny zaskoczył sympatyków miłosnego hitu TVP. Rolnik ma już konkretne plany na najbliższą przyszłość. Co na to jego towarzyszka?

"Rolnik szuka żony 9": Mateusz już planuje ślub

Po tym, jak Mateusz z "Rolnik szuka żony" obraził się na Martynę za jej stosunek do jednej z jego kóz, w sieci zawrzało. Internauci nie zostawili na farmerze suchej nitki, pisząc wprost, by jego kandydatki czym prędzej opuściły gospodarstwo uczestnika. W najnowszym odcinku 9. edycji "Rolnik szuka żony", bohaterowie stanęli przed jednymi z najtrudniejszych dylematów tego sezonu.

Podczas gdy Tomasz K. z "Rolnik szuka żony" odesłał Kasię do domu, Mateusz udał się na romantyczną randkę z Karoliną.

- Widzisz siebie tutaj? - dopytywał Karolinę Mateusz. - Nie tylko jako dziewczyna, kobieta, przyszła żona, przyjaciółka - sprecyzował.

- Ciężko mi teraz to określić. Coś czuję na pewno, nie jest to jakoś mi obojętne, ale myślę, że to dopiero czas zweryfikuje - przyznała.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony" 9: Internauci ostro o Mateuszu: "Obraził się o kozę"!

Rozmowa bohaterów "Rolnik szuka żony" szybko zeszła na temat głębszego budowania relacji i... ślubu.

- Szybko chciałbyś ślub? - zapytała Karolina, zaskakując rolnika.

- Im szybciej, tym lepiej. Możemy nawet jutro - odpowiedział ze śmiechem Mateusz. - A ty, czasu potrzebujesz do tego? - dodał.

- No tak trzy lata, myślę. Trzy, cztery, coś takiego.

- Kościelny?

- Tak, a ty?

- Też. A dużo gości?

- Dużą masz rodzinę?

- Ślub na a dwieście osób, to takie minimum z mojej strony - snuł swoje plany Mateusz.

Temat szybko zszedł na plany dotyczące zakładania rodziny.

- Dzieci ile byś chciał?

- Trójkę.

Po przedstawieniu swoich oczekiwań, Mateusz postanowił przejść do mniej komfortowych pytań. Jak przyznał, jego zdaniem uczestniczki są zbyt bierne i za mało starają się o jego względy.

- Dlaczego przyjęłyście z dziewczynami taką zasadę, że nie będziecie wyrywać się między sobą. Ok, to rozumiem, ale też byłyście w formie pasywnej.

- Z mojej strony nie chciałam konfliktów jakiś robić - wyznała Karolina.

- Można konkurować w cywilizowany sposób - naciskał Mateusz. - jak od samego początku starałem się pokazywać w delikatny sposób, że jestem tobą troszkę zainteresowany.

Czy Karolina weźmie sobie do serca słowa Mateusza i postanowi zawalczyć o jego uczucia? Tego dowiemy się już niebawem.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 9": Valentyn zaniepokojony rozmową z Klaudią. "Najważniejsze, żebyś była..."