Reklama

Monika Jeziorak - jedyna rolniczka z "Rolnik szuka żony 3" - poszła do programu, bo czuła się samotna i chce założyć rodzinę. Monika jest osobą bardzo pracowitą i zaradną, która kocha zwierzęta, ale z mężczyznami to "już inna bajka" - jak sama mówi.

Reklama

Zobacz: Monika z "Rolnik Szuka Żony 3" potrzebuje męskiego wsparcia! Kto ją zgłosił do programu?

W Rolnik szuka żony 3 pokazała, ze wymaga od facet, aby był silny, odważny i zdecydowany, ale przede wszystkim aby ją zdominował. W programie bała się momentu, kiedy mężczyźni, którzy nie bardzo do niej pasują, będą musieli odejść. Dlatego postanowiła ich odstraszyć na samym początku nawałem pracy na wsi.

Nie cierpię być okrutna - mówi w Rewii. A musiałam pożegnać niektórych, bo takie są reguły programu.

Liczyła nawet, że jak pokaże im, jak wygląda jej świat to... sami uciekną. Z tego powodu dawała swoim wybrankom ciężkie zadania do wykonania oraz ekstremalne sporty: jazda konna czy wspinaczka. Jak tylko Manowska przyprowadziła do jej domu kandydatów: Roberta, Tomka i Dawida, rolniczka zapowiedziała:

No to teraz zaczynamy życie na wsi.

Teraz po 8. odcinku programu wiemy, że Monika chciała by wybrać Tomka, ale chyba swoim twardym charakterem i niedostępnością trochę go do siebie zniechęciła. Co na to Monika?

Pokazuję, jaka jestem. Nikogo nie zmuszam do bycia ze mną!

Zobacz także: Monika z Rolnik szuka żony w ogniu krytyki! "Księżniczka", "Królowa śniegu", piszą fani show. Poszło o randkę z Tomkiem!

Tomek, Dawid, Robert to byli kandydaci Moniki. Dawid już został pożegnany przez rolniczkę.

Facebook

Rolnik szuka żony jest tak popularnym programem, że ogląda go aż 5 milionów ludzi co niedziela.

Facebook Rolnik szuka żony

Reklama

Monika Jezior ma 31 lat i już dawno nie była zakochana. Czy teraz w końcu znajdzie miłość?

Facebook Rolnik szuka żony
Reklama
Reklama
Reklama