"Serce zabiło szybciej" Pierwsze randki w programie "Rolnik szuka żony". Seweryn znalazł tą jedyną?
"Serce zabiło szybciej" Pierwsze randki w programie "Rolnik szuka żony". Seweryn znalazł tą jedyną?
W drugim odcinku "Rolnik szuka żony" uczestnicy spotkali się z dziewczynami, które wybrali po przeczytaniu ich listów. Najwięcej kandydatek przyjechało do Seweryna. Z kolei Jakub zdecydował się zaprosić tylko jedną panią. Czy ona okaże się być tą jedyną?
W drugim odcinku show TVP1 nie brakowało wzruszeń i pełnych emocji spotkań. Zobaczcie, co działo się w programie. Czyżby na naszych oczach rodziła się już miłość?
1 z 5
Seweryn znalazł miłość w "Rolnik szuka żony"?
Jak już wspomnieliśmy, Seweryn to uczestnik, którzy otrzymał najwięcej listów. Rolnik miał twardy orzech do zgryzienia. Niemal każda dziewczyna miała w sobie bowiem coś, co go intrygowało. Ostatecznie Seweryn zaprosił tylko kilka dziewczyn. Jednak w oko wpadła mu od razu piękna szatynka w czerwonej sukience o imieniu Marlena. Seweryn nie mógł oderwać od niej wzroku. Ona również czuła, że między nimi rodzi się wyjątkowa więź...
Serce zabiło szybciej - powiedział w pewnym momencie Seweryn.
Czy to właśnie ona zdobędzie serce przystojnego rolnika?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez Rolnik szuka żony (@rolnikszukazonytvp) Wrz 15, 2019 o 12:28 PDT
2 z 5
Jakub w pierwszym odcinku podpadł widzom. Rolnik był bowiem bardzo wybredny, jeśli chodzi o listy. Widzom nie spodobało się, że ostro krytykuje kobiety, które zdecydowały się do niego napisać. Jakub dużą wagę przywiązywał do wyglądu, czego nie ukrywał. Ostatecznie zaprosił na randkę tylko jedną kobietę, Annę. Oboje wydawali się być nieco skrępowani, ale postanowili dać sobie szansę. Z drugą z kobiet rozmawiał jedynie przez internet, ponieważ ta mieszka za granicą i nie mogła przyjechać na nagrania.
3 z 5
Jeśli chodzi o Waldemara, on również był wybredny co do swoich kandydatek. W zasadzie żadna z nich nie spełniała jego kryteriów. Co ciekawe, jedna z kobiet, które przyjechały do programu, pomyliła... rolników! Zamiast do Jakuba, który wpadł jej w oko, napisała do Waldka. Mimo wszystko kobieta nie chciała zdradzić, że jest tu przez pomyłkę. Uczestniczka bała się, że rolnikowi będzie przykro. Dlatego podczas randki kłamała mówiąc, że oglądała jego wizytówkę i od razu wpadł jej w oko. Myślicie, że na kłamstwie można zbudować jakąkolwiek relację?
4 z 5
Adrian od razu zwrócił uwagę na jedną dziewczynę, która podczas spotkania flirtowała z nim i starała się go uwieźć. Rolnik uznał, że chciałby ją poznawać dalej. Gdy się żegnali, omal nie doszło do... pocałunku! Myślicie, że coś z tego będzie?
5 z 5
Sławomir dość nieśmiało podchodził do spotkań. Mimo wszystko kandydatki były zadowolone z rozmów z nim. Niektóre zaczęły już nawet rywalizować!
content:0_121637,1_38324:GALGallery