Reklama

Szósty odcinek programu "Cztery wesela" zakończył się wielką tragedią. Okazało się bowiem, że kilka miesięcy po nagraniach jedna z uczestniczek zmarła. Aleksandra Matuszewska-Grymuła już w czasie programu mówiła, że leczy się na raka. Jednak miała nadzieję, że uda jej się wygrać z chorobą. Niestety, los okazał się być dla niej okrutny...

Reklama

Ola pozostawiła po sobie pogrążoną w żałobie rodzinę, w tym męża oraz dwójkę dzieci. Arkadiusz Grymuła bardzo często publikuje jej zdjęcia, w których wspomina przeżyte wspólnie chwile. Po emisji programu również zamieścił poruszający wpis, który chwyta za serce!

Mąż Oli z programu "Cztery wesela" pożegnał ją we wzruszającym wpisie

Ola i Arkadiusz zdecydowali się wziąć udział w show Polsatu, mimo choroby dziewczyny. Jak sama przyznała podczas nagrań, miała to być dla niej odskocznia od leczenia. W czasie trwania programu Ola wciąż była pod opieką specjalistów. Jednak wydawało się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze.

Niestety, zaledwie dwa miesiące po ślubie Ola zmarła, pozostawiając pogrążonych w żałobie bliskich. Jej mąż nadal nie może uwierzyć w to, że stracił miłość swojego życia. Nie ma dnia, aby na jego profilu na Facebooku nie pojawił się wpis, w którym wspomina ukochaną.

Tak też było po emisji programu "Cztery wesela". Pod wpisem, którym ekipa pożegnała Olę, pojawił się również jego komentarz.

Była i jest nadal najcudowniejszą osobą, którą spotkałem w swoim życiu. Pomimo tego, że nie wygraliśmy, przeżyliśmy super chwile, poznaliśmy grupę wspaniałych ludzi. Za to wszystko ogromne dziękuję. I czerpię ogromną siłę z waszych komentarzy - napisał Arkadiusz Grymuła.

Życzymy mu dużo siły!

Arek bardzo często wspomina swoją ukochaną żonę na Facebooku

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama