Nagle mu się odwidziało. Kasia od Sebastiana z "Rolnika" ma dość "jazdy emocjonalnej": "Nienawidzę tego"
Kasia z "Rolnik szuka żony" mocno przeżywa, że Sebastian nagle urwał z nią kontakt do zera. "Doszło do niego, że on by mnie nie wybrał". Wypomniała mu, że ciągle myśli o byłej. Rolnik był niewzruszony tym, że skrzywdził Kasię, ledwo po zakończonej rozmowie wyznał: "Na pewno zadzwonię do Patrycji. Powinna być miła rozmowa". Nadążacie?
Kasia nie może uwierzyć w to, w jaki sposób potraktował ją Sebastian z "Rolnik szuka żony" i jak łatwo przyszło mu urwanie z nią kontaktów do zera:
Wróciłam do domu, odciął mnie totalnie od siebie i nie odzywał się w ogóle. Absolutnie nie dał szansy.
Uczestniczka powiedziała rolnikowi w twarz, jak bardzo jej przykro, jednak on utrzymywał, że niczego jej nie obiecywał, a tym bardziej, że przecież nie byli w związku. Kasia jednak upatruje jego zachowanie w tym, że ciągle myśli o byłej:
Mam poczucie, że nadal myślisz o poprzednim związku i bardzo nim żyjesz i nie jesteś gotowy, żeby coś dalej tworzyć.
Z kolei po trudnej rozmowie z Kasią, Sebastian zapowiedział, że zamierza odezwać się do innej z kandydatek.
Kasia przeżywa zachowanie Sebastiana z "Rolnik szuka żony": "Nie odzywał się w ogóle. Absolutnie nie dał szansy"
Niedawno rolnik zapowiadał, że nie wierzy w powodzenie relacji z Kasią i chce by pojechała do domu i tam jeszcze raz na spokojnie pomyślała o tym, co czuje. Bardzo szybko jednak okazało się, że sam nie chce kontynuować relacji z uczestniczką. Sebastian z "Rolnik szuka żony" urwał kontakt z Kasią niedługo po wyjeździe kamer. Stwierdził, że nie odnalazła się wśród obowiązków na wsi. Rolnik całkowicie zerwał kontakt z uczestniczką, ale ostatecznie musiało dojść do konfrontacji.
To, że czasami człowiek ma gorszy dzień to znaczy, że trzeba się rozstać? Że trzeba uciąć tę znajomość?
"Byłaś już nie sobą. Tak szybko zmieniłem zdanie, bo po prostu zauważyłem to" - twierdził rolnik.
Byłam mega zmęczona, wcześniej miałam anginę, ale też widziałam jego zachowanie, jego oschłość. Mnie to też odcinało
Kasia z "Rolnika" nie potrafiła pojąć, jak Sebastian mógł zmienić nastawienie do niej po 2-3 dniach. "Nie wiem, może miał jakieś oczekiwania, których nie spełniałam, o których nie mówił".
Uważam, że doszło do niego, że on by mnie nie wybrał.
Zwróciła się gorzko do rolnika:
Nie rozumiem takiej jazdy emocjonalnej, dla mnie to był okropny rollercoaster, czego nienawidzę.
Ja Ci nic nie obiecywałem.
To chodzi o to, żeby zachować się po ludzku a nie, że tu wybierasz, zapraszasz na randki a potem ja wyjeżdżam a Ty się odcinasz totalnie.
Sebastian z "Rolnik szuka żony" zdawał się nie rozumieć perspektywy Kasi i przyznał, że sama mówiła, że takie sprawy wolałaby poruszać w cztery oczy.
Nie widziałeś w tym problemu, że nie odzywałeś się do mnie prawie dwa tygodnie? Po tym wybraniu mnie?
Nie widziałem problemu, spotkamy się to ci powiem.
Kasia wymownie skwitowała:
Nie życzę żadnej kobiecie takiego odcięcia. Wybrania, a potem po 3 dniach odcięcia, ani Tobie nie życzę, żeby Cię tak kobieta potraktowała. Nadal nie rozumiem, dlaczego w ogóle mnie wybrałeś, bo nie musiałeś. przecież my to wszystko na serio...
Ale to nie było żadnej deklaracji.
Kasia o Sebastianie z "Rolnika": "Nadal myślisz o poprzednim związku". Nie zaprzeczył
Kasia przyznała, że mimo tego, że została wybrana przed Sebastiana, nigdy nie czuła, że to było szczere:
To nie o to chodzi. Ty mnie wybrałeś, ale ja nie czułam do końca, że jestem wybrana. Nie wiem czy to w związku z tym, że dziewczyny szybko pojechały i ja zostałam. Mam poczucie, że nadal myślisz o poprzednim związku i bardzo nim żyjesz i nie jesteś gotowy, żeby coś dalej tworzyć .Ja musiałam się zdeklarować z wieloma trudnymi dla mnie rzeczami a u niego wiecznie było ''nie wiem, sparzyłem się''i ściana.
Sebastian nie ukrywał, że faktycznie zdarzało mu się myśleć o byłej:
Ciężko mi powiedzieć, czy się wyleczyłem z tego do końca, Kasia twierdzi, że nie. Są takie momenty, że w samotności o tym pomyślę
Kasia miała żal do rolnika, że okazywał jej niezadowolenie, kiedy nie potrafiła z pewnością powiedzieć, jak poradzi sobie na wsi:
Skąd ja mogę wiedzieć? Musiałam się bardzo mocno zdeklarować, łącznie z mieszkaniem przed ślubem, co było dla mnie cholernie trudne, po czym ty się odcinasz, jakby kuźwa nic nie było. Przepraszam Cię bardzo, to jest mega nie w porządku. Seba przykro mi, nie jesteśmy gówniarzami i mamy tyle lat, że możemy to sobie powiedzieć. Jest mi bardzo przykro. Nie chcę przeżywać tego kolejny raz.
Sebastian z "Rolnik szuka żony" chce odnowić kontakt z Patrycją
"Mogę jedynie Cię przeprosić" - dodał na koniec. Nie rozpaczał jednak długo po rozstaniu z Kasią i gdy tylko rozeszli się w przeciwne strony wyznał, przed kamerami, że to czas odezwać się do Patrycji.
Wracam do siebie na gospodarstwo. Na pewno zadzwonię do Patrycji i porozmawiam, a co będzie dalej nie wiem, ale powinna być miła rozmowa.
Zobacz także: Uczestniczka "Rolnik szuka żony" jest w drugiej ciąży. To zdjęcie z brzuszkiem to dla mnie wielka niespodzianka