Reklama

Sprawa Kuby z "Love Island" mocno oburzyła fanów programu. Przypomnijmy, że chłopak okłamał swoją partnerkę Wero, pozostałych uczestników, a tym samym również i widzów, że zmagał się z rakiem. Choć do kłamstwa przyznał się już na "Wyspie Miłości", teraz postanowił jeszcze raz zabrać głos. Opublikował specjalne oświadczenie na Instagramie, w którym przeprasza za swoje kłamstwa, a przy okazji opowiedział o chorobie, z którą naprawdę się zmaga.

Reklama

"Love Island 6": Kuba tłumaczy się z kłamstwa w programie. "Tak było mi łatwiej"

Kuba i Wero byli faworytami widzów "Love Island" i głównymi kandydatami do zwycięstwa show. Wszystko jednak zmieniło się, gdy fani dowiedzieli się o kłamstwach uczestnika. Jak się bowiem okazało, Kuba z "Love Island" okłamał wszystkich, że zmagał się z rakiem. Będąc jeszcze w programie postanowił wytłumaczyć się ze swojego zachowania, ale niestety, jego tłumaczenia nie przekonały widzów. Niewątpliwie ta sytuacja zawarzyła na tym, że Kubie i Wero nie udało się wygrać programu.

Po kilku tygodniach od powrotu z "Love Island", Kuba postanowił jeszcze raz wytłumaczyć się ze swojego kłamstwa - tym razem na Instagramie. Opublikował specjalne nagranie, na którym przeprasza i tłumaczy, dlaczego wymyślił takie kłamstwo.

- Cześć wszystkim. Pewnie wielu z Was czekało na moją wypowiedź. Na początku chciałbym przeprosić za swoje zachowanie wszystkie osoby chore oraz swoich bliskich. Okłamałem sam siebie, bo tak było mi łatwiej - powiedział Kuba.

Mat. prasowe Polsat / Instagram loveislandwyspamilosci

Zobacz także: "Love Island 6": Ostra wymiana zdań między Kamilem a Danielem! W sieci pojawiły się gorzkie wiadomości

W dalszej części nagrania Kuba z "Love Island" przyznał, że żałuje, iż nie wykorzystał swojego udziału w programie do tego, aby nagłośnić chorobę, z którą naprawdę się zmaga.

- Żałuję tego, że nie wykorzystałem szansy w programie, żeby nagłośnić swojej choroby, ale mam nadzieję, że zrobię to tutaj (na Instagramie - przyp. red.), właśnie z Wami. Ta choroba zostanie ze mną już do końca życia, ale jak możecie zauważyć, da się z nią żyć. Spełniam marzenia, wziąłem udział w programie, trenuję, pracuję. Mam wrzodziejące zapalenie jelita grubego, co zaprzepaściło moje marzenia o zostaniu piłkarzem, ale po dojściu do siebie ukierunkowało na inne pasje. Chciałbym również zacząć wspierać kilka wybranych przez nas fundacji. Chcę pokazać Wam, że z tą chorobą da się żyć, że nie ma się co jej wstydzić, że nie można tracić wiary i zawsze mieć motywację do życia - dodał Kuba.

Zobacz także: "Love Island 6": Paulina ostro komentuje rozpad związku Sary i Kamila. Wbiła im szpilę

Pod nagraniem Kuby pojawiło się mnóstwo komentarzy od fanów. Niestety, wielu z nich w dalszym ciągu nie przekonują jego tłumaczenia.

- Sorry, nie kupuję tego. Karma wraca.

- Łatwiej ci było powiedzieć, że masz raka??? [...] Idź na onkologię i popatrz na cierpienie tych ludzi. Pajac z ciebie nic więcej.

- Dla mnie nie ma wytłumaczenia na takie kłamstwa i żadne przeprosiny tego nie zmienią. Jak można kłamać, że się miało raka i przeszło chemioterapię?! Gra na uczuciach własnej dziewczyny, której ukochany dziadek zmarł na tę chorobę i na uczuciach reszty uczestników (zwołanie wszystkich do kręgu i kłamstwa w żywe oczy), że nie wspomnę o widzach! Po co ci to było? Dla wzbudzenia litości? Dla wygranej? Wstydź się! Jeśli naprawdę cierpisz na jakąś chorobę jelit to współczuję, ale kłamstwa o raku niczym nie wymażesz ???? - piszą fani.

Reklama

A Wy, co sądzicie o tłumaczeniach Kuby?

Mat. prasowe
Mat. prasowe
Instagram @ loveislandwyspamilosci
Reklama
Reklama
Reklama