Reklama

Ania zdecydowanie zapisze się w historii programu "Love Island 5" jako najbardziej kontrowersyjna uczestniczka. Ciemnowłosa wyspiarka była w centrum najbardziej emocjonujących wydarzeń: kłótni, rozstań czy wzajemnych oskarżeń. To właśnie Ania oskarżyła Julkę, że ta przyszła do programu tylko po popularność. Od momentu tej sytuacji między dziewczynami nie układało się najlepiej i chyba nic się w tej kwestii nie zmieniło!

Reklama

"Love Island 5": Julka uciera nosa Ani?

Ania od momentu, gdy opuściła program, długo nie odzywała się do internautów. Zazwyczaj, uczestnicy natychmiast logują się na swoje social media, by porozmawiać z internautami o przygodzie, którą przeżyli na wyspie miłości. Na Anię jednak nie czekały dobre wiadomości, jej osoba spotkała się z bardzo krytycznym odbiorem, a fani dość mocno podkreślali to w internecie. Nic więc dziwnego, że kilka dni po swoim odpadnięciu z "Love Island 5" Ania po raz pierwszy zabrała głos. Uczestniczka wróciła już do normalności i planuje pierwsze spotkanie na Instagramie z fanami. Jak się jednak okazuje, Ania wzbudza wciąż wiele emocji, nie tylko u widzów!

Julia dowiedziała się, że Ania ma do niej pretensje! Partnerka Włodka twierdziła, że Julia nie odezwała się do niej po opuszczeniu programu. Uczestnicy zazwyczaj tuż wyjeździe z Hiszpanii kontaktują się ze sobą, spotykają się i chętnie publikują wspólne zdjęcia. Julię jak widać mocno zabolały pretensje Ani, bo postanowiła uciąć takie przypuszczenia, publikując zaskakujące zdjęcie swojej wiadomości:

- Ania, podobno sprawdziłaś swoją skrzynkę i doszły mnie słuchy, że nic do Ciebie nie pisałam. Wiadomość masz od wtorku -napisała na swoim Instagramie Julia.

julia.mullerr/Instagram

Zobacz także: "Love Island 5": Widzowie po finale gratulują Josie i Kubie, ale zwrócili też na coś uwagę! To już drugi raz

Na dowód swoich słów Julka opublikowała wiadomość, którą wysłała do Ani.

- Hej, jak wrócisz, to odezwij się proszę, bo chciałabym porozmawiać - napisała.

Jeśli Julia posunęła się do publikacji takiej wiadomości na swoim InstaStory, to oznacza, że ma dość pomówień. Sytuacja między dziewczynami może być napięta, bo na wyspie miłości nie układało im się najlepiej. Teraz, gdy obie mają możliwość obejrzeć siebie w programie, konflikt może się jeszcze bardziej zaostrzyć.

Mat. prasowe

Największe pretensje Julia i Ania mogę mieć do siebie o jedną sytuację. Fani dość mocno przeżyli rozmowę dziewczyn, podczas której Ania stwierdziła, że słyszała od Radka, iż Julka chce się utrzymać w programie dla sławy. Radek z "Love Island", który wówczas był już poza programem, zaprzeczył słowom Ani. To jednak nie wszystko, kiedy fani burzyli się kolejnymi rozstaniami i zachowaniami kontrowersyjnej uczestniczki, Julia ostro skrytykowała zachowanie Ani. Wygląda więc na to, że dziewczyny naprawdę mają sobie dużo do wyjaśnienia. Czy im się to uda? I jak Ania odnajdzie się w social mediach po tak ogromnej krytyce?

Jak myślicie?

Reklama

Zobacz także: "Love Island 5": Kamila miażdży Anię w wymownym wpisie. Tak ocenia jej zachowanie

Mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama