Stella i Piotr z 3. edycji "Love Island" po powrocie do Polski, zaczęli snuć wspólne plany na przyszłość i wygląda na to, że układa im się naprawdę dobrze. Jednak w programie mieli swoje wzloty i upadki. Początkowo byli uznawani za faworytów do wygrania show, ale w pewnym momencie na Piotra spadła lawina krytyki za jego zachowanie w stosunku do swojej partnerki. Teraz Stella w wywiadzie dla jednego portali zdecydowała się odpowiedzieć na negatywne komentarze internautów. Czy rzeczywiście czuła, że jej partner nią sterował?

Reklama

Zobacz także: "Love Island 3": Stella i Piotr podjęli już decyzję. Uczestniczka show potwierdziła doniesienia

Love Island 3: Stella odpowiada na krytyczne komentarze na temat zachowania Piotra

Stella i Piotr dotarli do finałowego tygodnia 3. edycji "Love Island" i chociaż ostatecznie nie udało im się dostać do najlepszej trójki, są szczęśliwi, że w programie spotkali siebie. Teraz zaczynają wspólne życie i najwyraźniej myślą o sobie bardzo poważnie. Już wkrótce Stella ma przeprowadzić się do Warszawy, gdzie oczywiście zamieszka razem z Piotrem! Wielu fanów show trzyma za nich kciuki i mocno im kibicuje.

Jednak nadal są też tacy, którzy powątpiewają, że Stelli i Piotrowi uda się stworzyć szczęśliwy związek na długie lata. Wszystko przez niektóre zachowania Piotra w stosunku do Stellu, które mogliśmy zobaczyć w programie. Fani show stwierdzili, że chłopak totalnie zdominował swoją partnerkę, a co więcej, pojawiły się nawet zarzuty, że zachowuje się toksycznie. Widzowie nawet liczyli, że Stella zmieni parę i będzie z Cezarym, ale jak wiadomo, tak się nie stało.

A co o tym wszystkim myśli sama Stella? Ostatnio w wywiadzie dla portalu Pomponik.pl wyjawiła, czy rzeczywiście czuje się sterowana przez Piotra!

Zobacz także

Nie steruje mną. Po prostu ja uwielbiam go słuchać, to jest miód na moje uszy. Jest dominujący - to fakt, stanowczy i konkretny, ale ja lubię takich facetów, więc w niczym mi to nie przeszkadza. Ja też próbuję się trochę buntować, on to widzi i chyba mu się to podoba, więc jest docieranko - powiedziała Stella w rozmowie z dziennikarzem Pomponika.

Chociaż widzowie twierdzili inaczej, to jednak wygląda na to, że sama Stella nie zauważyła w zachowaniu Piotra nic niepokojącego i jest z nim bardzo szczęśliwa. Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć tej parze wszystkiego dobrego na wspólnej drodze życia!

Instagram

Stella wyjaśniła, że nie czuje, aby Piotr nią sterował. Jak przyznała, lubi dominujących mężczyzn.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama