Ledwo pożegnał Kasię, a już dzwoni do Patrycji. Fani zaskoczeni zachowaniem Sebastiana z "Rolnika"
Zaskakujące zwroty akcji w minionym odcinku "Rolnik szuka żony". Niespodziewanie Sebastian stwierdził, że nie chce rozwijać relacji z Kasią i postanowił się z nią pożegnać. Tuż po rozmowie wyznał przed kamerami, że zamierza wykonać telefon do kandydatki, którą wcześniej odesłał do domu. Mowa o Patrycji! Fani "Rolnika" już zdążyli podsumować zachowanie Sebastiana.
Tuż przed wielkim finałem 11. edycji "Rolnik szuka żony" doszło do niespodziewanych zwrotów akcji w niektórych relacjach. Jednym z najbardziej zaskakujących dla widzów wątków, była decyzja Sebastiana. Rolnik postanowił zakończyć relację z Kasią i nawet nie zdecydował się na rewizytę.
Nie będę zapoznawał się z rodziną, nie ma sensu z mojej strony to dalej sztucznie utrzymywać
Chwilę po rozmowie z Kasią rolnik przed kamerami przyznał wprost, że zamierza wykonać telefon do... Patrycji. Decyzja Sebastiana mocno zaskoczyła fanów programu. Tuż po odcinku w sieci zawrzało!
"Rolnik szuka żony": Fani gorzko o zachowaniu Sebastiana
Pomiędzy Sebastianem i Kasią z 11. edycji "Rolnik szuka żony", doszło do smutnej konfrontacji. Rolnik bowiem stwierdził, że nie chce budować dalszej relacji z tą kandydatką, bo - jak przyznał - Kasia u niego by się nie odnalazła. Sebastian postanowił, że nie pojedzie nawet na rewizytę.
Po wyjeździe kamer zostaliśmy sami ja z Kasią i spędziliśmy dwa dni. Mówiłem, żeby czuła się jak u siebie w domu, przecież byliśmy tylko sami, nikogo nie było. Po wyjeździe kamer gdzieś to wszystko zamilkło. Zauważyłem też jej zachowanie, że by się tu nie odnalazła. Postanowiłem, że już rewizyty nie odbędę
Pomiędzy Kasią i Sebastianem doszło do rozmowy, podczas której rolnik ogłosił kandydatce swoją decyzję. Kasia nie ukrywała, że zabolało ją zachowanie Sebastiana i szczerze powiedziała, co myśli o całej sytuacji. Ostatecznie jednak rozstali się w zgodzie.
Mi się wydaje, że w dobrych stosunkach się rozstaliśmy. Miło się pożegnaliśmy. Dobrze się czuję po tej rozmowie. Najważniejsze, to żeby się rozstać w zgodzie. Wracam do siebie na gospodarstwo. Żniwa tuż tuż.
Po chwili jednak rolnik dodał, że zamierza... zadzwonić do Patrycji - kandydatki, którą pożegnał wcześniej.
Na pewno zadzwonię do Patrycji i porozmawiam, a co będzie dalej, to nie wiem. Mi się wydaje, że powinna być miła chyba rozmowa.
Przypomnijmy, że wcześniej to właśnie Patrycja była ewidentną faworytką Sebastiana i wówczas fani "Rolnik szuka żony" nie mogli uwierzyć w to, że rolnik odesłał ją do domu. Nic więc dziwnego, że po kolejnym zwrocie akcji u Sebastiana, w sieci zawrzało!
Sebastian to porażka tego programu. Od razu mógł wybrać Patrycję, a nie zawracał głowę Kasi
Kasiu, wygrałaś. Klasa sama w sobie. Jesteś silną i mądra kobietą! Nie jest jej wart
Stary kawaler, sam nie wie czego chce
Stary chłop, a jak dziecko
Szkoda, że zajął miejsce innemu, normalnemu rolnikowi. Największa porażka tej edycji. Typowy Narcyz... obwinia Kasie
A Wy, co sądzicie o całej sytuacji?
Zobacz także: Marta Paszkin z "Rolnika" przekazała wspaniałe wieści. Posypały się gratulacje!