Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" pokazała nagranie z zalanych terenów. Tego nie zobaczycie w telewizji
Anna i Grzegorz Bardowscy ruszyli na pomoc. Zdjęcia, które pokazali są szokujące. Ludzie stracili dosłownie wszystko!
Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" natychmiast pospieszyła z pomocą i pojechała na tereny objęte powodzią. Jej rodzice i babcia mieszkają w Kłodzku i ich domy również zostały zalane. Para błyskawicznie zaangażowała się w pomoc bliskim, ale nie tylko. Po tym, jak Grzegorz Bardowski pokazał wstrząsające zdjęcia z obszarów, gdzie pojawiła się wielka woda razem z Anią zdecydowali, że trzeba pomóc - zabrali to, czego najbardziej brakuje i wyruszyli w drogę.
Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" pokazała zdjęcia z zalanych terenów
Na południu Polski rozgrywa się prawdziwy dramat. W zalanych miejscowościach, gdzie nie ma już wody trwają prace, a mieszkańcy wracają do swoich domów, aby posprzątać i uratować to, co możliwe. Z kolei niektóre miejscowości dopiero przygotowują się na podtopienia. Sytuacja jest naprawdę trudna, a w miejscach objętych powodzią brakuje dosłownie wszystkiego. Grzegorz Bardowski z "Rolnik szuka żony" w drodze do Kłodzka pokazał, jak naprawdę wyglądają zalane tereny. Widok jest wstrząsający!
Para z "Rolnik szuka żony" pokazała, jak wyglądają wioski w okolicach Kłodzka, które były położone niżej. Okazuje się, że z większości domów dosłownie nic nie zostało!
Stronie, Lądek, wioski niżej - jest dramat!
Internauci są pod wrażeniem zaangażowania Anny i Grzegorza Bardowskich w pomoc dla osób poszkodowanych w powodzi. To nie pierwszy raz kiedy para angażuje się, aby nieść pomoc. Co więcej, niektórzy rolnicy w komentarzach proponują, aby zorganizować transport siana dla zwierząt w gospodarstwach objętych powodziami.
Aniu jesteśmy z wami, w Wy macie cudowne serducha
Jesteście wielcy, a wiadomo dobro wraca
Niech to dobro do Was wróci, powodzenia i bezpieczeństwa dla wszystkich, jestem z Mazowsza i u nas też wczoraj była zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy.