W tym muzeum nie zobaczysz obrazów. W Paryżu otworzyło się miejsce gdzie powąchasz historię perfum.
W tym muzeum nie zobaczysz obrazów. W Paryżu otworzyło się miejsce gdzie powąchasz historię perfum.
1 z 6
W starożytnym Egipcie jakieś 1500 lat przed naszą erą stworzono protoplastę wszystkich dzisiejszych perfum. „Kyphi" było odurzającą mieszaniną mirry, wina i miodu a używano jej w rytuałach religijnych i w celach leczniczych. Antyczni kapłani polewali nią rozżarzony węgiel, tak aby zapach uniósł się w powietrze wraz z dymem.
Więcej: Olśniewające i spektakularne - zobacz najpiękniejsze kreacje z Tygodnia Mody Haute Couture w Paryżu!
Teraz kyphi zostało pieczołowicie przywrócone do życia dzięki zespołowi współczesnych perfumiarzy z nowego Grand Musée du Parfum w Paryżu, gdzie każdy może cofnąć się w czasie i powąchać antyczne pachnidło.
Więcej: Najsłynniejszy hotel świata - paryski Ritz otwiera się po czteroletnim remoncie! Jak teraz wygląda?
W paryskim muzeum wystawiono ponad 60 zapachów, dzięki czemu odwiedzający mogą prześledzić ewolucję perfum na przestrzeni wieków używając specjalnych zapachowych mis czy sztucznych kwiatów wydzielających historyczne wonie. Otwórz naszą galerię żeby dowiedzieć się więcej o tym niezwykłym muzeum.
2 z 6
„Muzeum jest hołdem złożonym perfumom, zmysłowi zapachu i sztuce perfumiarskiej, symbolowi francuskiego kunsztu", powiedziała prezes muzeum Sandra Armstrong. Jej ulubionym z wystawionych zapachów jest właśnie egipskie kyphi, które jest „zarazem pieprzne i słodkie".
3 z 6
Mieszczące się w XVIII-wiecznej willi niegdyś działającej jako pracownia Christiana Lacroix muzeum zainaugurowała wystawa „Perfume Stories and Histories" (Opowieści i historie perfum). Skupia się ona na sławnych parach świata perfumiarskiego – takich jak Kleopatra i Marek Antoniusz czy Katarzyna Medycejska i jej osobisty perfumiarz, który osobiście przedstawił Francji sztukę tworzenia zapachów.
4 z 6
Jedna z sal w muzeum oferuje doświadczenie niczym z „Alicji w Krainie Czarów". W „Ogrodzie zapachów" umieszczono sztuczne kwiaty, z których każdy wydziela niekonwencjonalne wonie. „Jest płonący kominek, świeże maliny, bazylia czy morski krajobraz. Skupiamy się na zapachach życia codziennego, na które niewielu z nas zwraca uwagę", mówi Armstrong.
5 z 6
W pozostałych salach zobaczymy między innymi na czym polega proces komponowania perfum od surowych materiałów aż po gotowy flakon czy „konstelację zapachów", która reinterpretuje „organy perfumiarza" (jego stanowisko pracy z fiolkami nut zapachowych przypominające instrument) jako muzyczną symfonię.
6 z 6
Muzeum ufundowano ze środków prywatnych założycieli, a jego budowa kosztowała 28 mln zł. „Zmysł zapachu pozwala nam poznawać świat i cieszyć się nim", mówi Armstrong. „Najważniejszym instrumentem w całym muzeum jest nos". Muzeum jest dostępne dla zwiedzających i znajduje się przy rue du Faubourg Saint-Honoré w 8. dzielnicy Paryża. Normalny bilet kosztuje ok. 60 zł, natomiast ulgowy 40 zł. Obowiązkowy punkt wizyty w mieście świateł!