Choć nie ma wiarygodnych naukowych dowodów na to, że urynoterapia jest skuteczna, ma ona wielu zwolenników. Kuracja moczem polega na jego piciu lub robieniu z niego okładów czy nacierań w celach zdrowotnych. Przed przystąpieniem do urynoterapii konieczne jest stosowanie specjalnej diety oczyszczającej.

Reklama

Zwolennicy urynoterapii twierdzą, że jest ona pomocna w leczeniu trądziku, grzybic, a nawet raka. Pozytywnie wpływa również na kondycję włosów.

Urynoterapia zewnętrzna ma pozytywnie wpływać na stan skóry

Wykorzystanie własnego moczu w celach leczniczych wymaga przygotowania organizmu poprzez stosowanie specjalnej diety. Dopiero po kilku dniach mocz nadaje się do urynoterapii. Antybakteryjne i przeciwzapalne właściwości moczu są wykorzystywane w pielęgnacji trądziku na twarzy i trudno gojących się ran. Urynoterapia polega wówczas na zamoczeniu wacika kosmetycznego w moczu i przecieraniu nim zmienionych chorobowo miejsc. Po kilku powtórzeniach twarz płucze się letnią wodą. Okłady z moczu medycyna naturalna zaleca robić w przypadku chorób skóry takich jak AZS czy łuszczyca. Ma to pomagać w leczeniu stanów zapalnych i działać odkażająco.

Picie własnego moczu – urynoterapia wewnętrzna

Urynoterapia polegająca na piciu własnego moczu trwa od kilku dni do kilku tygodni. Przez ten czas pije się pół szklanki porannego moczu dziennie i wodę, wykluczając inne napoje. Jest to tzw. post urynowy. Aby mocz był bezwonny i bezsmakowy, na około miesiąc przed terapią należy przestać jeść słodycze, białe pieczywo i produkty pochodzenia zwierzęcego. W trakcie urynoterapii występuje kryzys ozdrowieńczy, który powinien minąć po kilku dniach. Podczas kryzysu samopoczucie mocno spada, pojawiają się bóle głowy, gardła, katar, kaszel i gorączka. Celem urynoterapii jest oczyszczenie organizmu i poprawienie jakości pracy wielu narządów wewnętrznych.

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama