10 trendów które wszyscy będziemy nosić w 2018
10 trendów które wszyscy będziemy nosić w 2018
1 z 11
Nie istnieje chyba lepszy moment na przemyślenie swojej garderoby i odkrycie swojego stylu na nowo niż początek roku. Styczeń to doskonały miesiąc na zapomnienie o naszych stylowych wpadkach (nie oszukujmy się, każdy z nas ma jakieś na koncie) i przyjrzeć się krytycznie nowym kolekcjom.
Więcej: Wodospad Chanel: wycieczka z przewodnikiem. Zobaczcie najnowszy pokaz Karla Lagerfelda
Jak najlepiej podsumować sezon wiosna/lato 18? Najłatwiej byłoby darować sobie jakiekolwiek podsumowania. Jeśli wierzyć pokazom, nowy rok upłynie nam pod hasłem „wszystko albo nic". Moda odpowiedziała na burzliwy klimat polityczny na świecie w jedyny sensowny sposób – celebrując piękno i radość życia. Łączymy ze sobą wszystko – tekstury, printy oraz rzeczy dotychczas uznane za obciach – albo chodzimy w skoordynowanych stylizacjach od stóp do głów w jednym kolorze bądź wzorze. Z jednej strony mamy eksplozję bezpardonowego splendoru i brokatu. Z drugiej – ironię i nostalgię. A na drugim krańcu spektrum – punk rockowy bunt. Jedyną stałą jest poczucie humoru i indywidualności.
Więcej: 5 lekcji stylu, które wynieśliśmy z pokazu Victorii Beckham wiosna/lato 18
Od ekstrawaganckich, wielkich sukni zakrywających całą figurę aż po ekstrawaganckie, zakrywające uszy kolczyki, a także nerki czy kicz rodem z siłowni – zajrzyjcie do naszej galerii żeby poznać 10 najważniejszych trendów na wiosnę/lato 18.
Więcej: #Wangfest. Zobaczcie pokaz Alexandra Wanga na wiosnę/lato 18
2 z 11
Glamour 3.0
Już od paru sezonów obserwujemy wielki powrót blichtru i lśniących cekinów – dzięki Bogu. Tego lata błysk i splendor przełomu lat 80. i 90. z impetem wtargnął do stroju wieczorowego. Pora z powrotem wyciągnąć z szafy obcasy i poddać się cekinom i brokatowi – tak jak u Saint Laurent, Erdem, Margieli i wielu, wielu innych.
3 z 11
Tęksnota najntisów
Podczas gdy niektórzy projektanci inspirowali się tego sezonu latami 80., inni sięgali do dekady boysbandów, wysoko upiętych kucyków i wszechobecnej logomanii. Tak, trend na lata 90. nigdzie się nie wybiera! Najlepszy przykład? Burberry, które tego sezonu odczarowało swoją klasyczną (lecz kojarzącą się z dresiarzami) kratkę i... pokryło nią absolutnie wszystko. Z kolei u Versace, lata 90. wkradły się do kolekcji w postaci klasycznych printów będących hołdem złożonym Gianniemu Versace. Psst, najgorętsze torebki sezonu w całości pokryte logotypami, których nie powstydziłaby się Paris Hilton są teraz hot.
4 z 11
Plastik fantastik
Chociaż plastik – domena reklamówek, butelek i narzut przeciwdeszczowych – nie do końca kojarzy się z wysoką modą, ten transparentny materiał przeżywa obecnie swoje pięć minut. Od funkcjonalnych płaszczy u Burberry aż po futurystyczne kurtki u Valentino czy szykowne ponczo i kozaki u Chanel – ten trend niesie ze sobą porządną dawkę ironii. Żakiety są w tym sezonie przezroczyste, a tekstury gumowe.
5 z 11
Kicz siłowni
Pora odkopać swój stary strój na WF. Ale zapomnijcie o dresach i bluzach z kapturem. Trend na athleisure jest już od dawna wyświechtaną kliszą, jednak tego sezonu nosimy satynowe szorty bokserskie i masywne, niezgrabne sneakersy – tak jak w pokazie Louis Vuitton. A jeśli nudzą was już spodnie do jogi i leginsy? Spodnie z lycry – które pokazały się w prezentacjach Fenty x Puma, Dolce & Gabbana, Diora, Off-White i Gucci są dla was.
6 z 11
Wielka biżuteria
W kwestii biżuterii więcej – i dziwniej – znaczy więcej. Od żyrandoli u Burberry aż po kule dyskotekowe u Valentino czy wielkie sople u Chanel – tej wiosny taka biżuteria zapewni wam najwięcej lajków na Instagramie.
7 z 11
Janusze na wakacjach
Miniaturowa u Saint Laurent bądź olbrzymia u Marka Jacobsa czy Miu Miu – nerka jest teraz fajna. Pamiętajcie gdzie przeczytaliście to coraz pierwszy! Z kolei drugim, korespondującym trendem są skarpetki. Ile razy musimy usłyszeć, że to nie obciach zanim je założymy? Noście je tak jak pokazała to Prada, Erdem, Fendi i Burberry – czyli z sandałkami, czółenkami i klapkami na słupku. A jeśli ktoś nazwie was Januszem to znaczy, że nie ogarnia.
8 z 11
Chodź, pomaluj mój świat
Nowy rok, nowa ja. Oczywiście pokażcie to nosząc jeden kolor (najlepiej optymistycznie pastelowy) w absolutnym, bezwzględnym total looku. Versace pokazało tzw. colour blocking na praktycznie wszystkim, a Marc Jacobs i Gucci obdarowali nas szokująco różowymi garniturami.
9 z 11
Weź się schowaj
Tak, dobrze widzicie. Sylwetka wiosny ma długie rękawy, wysoki kołnierz i nisko położony rąbek – bo pokazywanie skóry jest takie 2017. Hitem sezonu jest olbrzymia, ametystowa suknia u Gucciego z pasującym czepkiem.
10 z 11
Bunt!
W roku, w którym tak wielu projektantów nie bało się powiedzieć głośno co myślą o obecnej sytuacji politycznej nic dziwnego, że w obecnych kolekcjach pojawiła się porządna dawka młodzieńczego buntu. Demna Gvasalia z Balenciagi mówił na backstage'u pokazu o tworzeniu własnych, „dobrych" fake newsów, co jest nawiązaniem do Donalda Trumpa, a w swojej kolekcji inspirował się elementami zaczerpniętymi ze stylu pierwszych punków. Poczucie buntu epatowało też z kolekcji Miu Miu, Kenzo czy Junya Watanabe. Krótko mówiąc – pora wyciągnąć z szafy Martensy.
11 z 11
Zły gust
Uważasz, że noszenie jednego koloru w harmonicznym looku to nuda? Tego sezonu połącz ze sobą wszystko. Absolutnie niepasujące printy są hitem pokazu Balenciagi (chcemy leginsy z nadrukiem zachodu słońca), z kolei Louis Vuitton pokazało paski w każdym możliwym rozmiarze, a Gucci połączyło sukienki z nadrukiem w konie (tak) z płaszczami w panterkę. Krótko mówiąc, pora pożegnać się z dobrym gustem (nareszcie).