Reklama

Od jakiegoś czasu coraz głośniej jest o pielęgnacji, która wspiera mikrobiom skóry, czyli pozwala zachować równowagę między żyjącymi na jej powierzchni bakteriami, wirusami i grzybami. Jest to niezwykle istotne, gdyż zaburzenie flory bakteryjnej cery prowadzi do osłabienia jej bariery ochronnej, a to z kolei może poskutkować pojawieniem się na jej powierzchni niedoskonałości, stanów zapalnych czy wystąpienia alergii. Teraz jednak do armii pielęgnacyjnych kosmetyków dołączyły również te kolorowe, a wśród nich nowość - podkład Face Adapt marki Christian Laurent.

Reklama
Mat. prasowe

Podkład wspierający mikrobiom skóry z Rossmanna

Za dobroczynnym działaniem fluidu Face Adapt stoi formuła, która zawiera 60% składników pielęgnujących, w tym, np. kwas hialuronowy czy ekstrakt z owoców goji oraz kompleks prebiotyków. Ma bardzo lekką konsystencję, która idealnie stapia się ze skórą i daje efekt w stylu no make up. Jej krycie można budować - od delikatnego po całkiem konkretne. Wykończenie podkładu jest matowe, ale produkt po nałożeniu lekko się wyświeca, co moim zdaniem jest plusem, gdyż dzięki temu wygląda bardzo naturalnie. Dobrze też utrzymuje się na skórze w ciągu dnia, nie ciemnieje i nie wysusza cery, a wręcz przeciwnie daje wrażenie nawilżenia. Na pochwałę zasługuje też jego przyjemny zapach wyczuwalny podczas aplikacji. W regularnej sprzedaży jego cena wynosi niecałe 20 zł, a teraz na promocji w Rossmannie dostępny jest za 12,99 zł. Jego działanie doceniły również recenzentki portalu wizaz.pl, które oceniły go na 4,1 w pięciopuntowej skali.

„Początkowo byłam nastawiona do niego sceptycznie, więc gdy po raz pierwszy go użyłam byłam całkowicie zaskoczona. Krycie super, ale bez efektu maski - skóra wygląda niesamowicie naturalnie. Mam cerę mieszaną i często po godzinie już się świecę, a przy nim w ogóle praktycznie przez cały dzień.”

„Dobry podkład na dzień, który nie tworzy efektu maski, a wręcz przeciwnie wygląda ładnie i naturalnie. Jego trwałość w moim przypadku to 8-9 godzin bez zarzutu. Opakowanie jest zabezpieczone od wewnątrz, więc mamy pewność przy zakupie, że nie był wcześniej testowany. Jak na tak tani drogeryjny podkład wart jest wypróbowania.”

„Podczas aplikacji tego podkładu czuję jakbym nakładała krem nawilżający. Skóra jest miękka i wygładzona, a jej koloryt wyrównany. Po około 5-6 godzinach powoli zaczyna się ścierać. Fenomenem jest jego kolor - faktycznie dopasowuje się do odcienia skóry. Mam odcień nr 1 i po otworzeniu tubki wydał mi się za jasny, ale chwilę po nałożeniu pięknie stopił się z cerą. Jest to pierwszy produkt, który tak idealnie dopasowuje się do mojej karnacji.” - piszą wizażanki.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama