Opalenizna z tubki lub palety do makijażu wcale nie jest gorsza, niż ta prawdziwa! A już na pewno jest zdrowsza. Podpowiadamy, które kosmetyki w dobrej cenie zafundują ci ją najszybciej i najpiękniej oraz jak ich używać, by uniknąć koszmarnej wpadki… Seleny Gomez.

Reklama

Jak używać brązera i samoopalacza?

Ostrożnie i z umiarem. Bo o ile nadmiar brązera łatwo zmyjesz, robiąc demakijaż, usunąć smugi z samoopalacza z twarzy nie jest łatwo! Dlatego, by uzyskać pięknie opaloną buzię, na początku mieszaj go po kropelce z kremem nawilżającym i nigdy nie nakładaj na skórę solo! Kiedy krem dobrze już się wchłonie, możesz zabrać się za makijaż. Brązer, który ma stworzyć efekt opalonej skóry, musi być matowy. Nakładaj go oszczędnie, kilkoma warstwami, omiatając dużym pędzlem twarz od skroni i linii włosów ku środkowi. Makijażyści mówią, że cztery takie ruchy wystarczą - robiąc więcej, ryzykujesz wpadkę.

Reklama

Jakich kosmetyków użyć i jak je stosować, by zrobić piękny, "opalony" makijaż? Radzimy w galerii!

Reklama
Reklama
Reklama