Reklama

Nowojorska gala MET co roku przyciąga coraz więcej gwiazd chcących pochwalić się spektakularnymi stylizacjami. Tym razem motyw przewodni imprezy, nawiązujący do wpływu technologii na modę, dawał wyjątkowo duże pole do popisu. Stylizacja Sarah Jessiki Parker, z którą wiązaliśmy spore nadzieje, okazała się jednak niemiłym zaskoczeniem...

Reklama

Tegoroczna edycja wydarzenia obfitowała w mnóstwo olśniewających kreacji (zobacz też: Met Gala 2016 - kto zachwycił, kto zszokował... W czym wystąpiły największe gwiazdy?). O ile wybicie się na prowadzenie w zestawieniu najlepiej ubranych graniczyło z cudem, o tyle zaliczenie modowej wpadki było na wyciągnięcie ręki. Dowód? Sarah Jessica Parker i jej kuriozalna stylizacja z białymi rybaczkami, beżowymi tiulowymi rękawami i satynowymi szpilkami. 57-letnia gwiazda twierdziła, że garnitur zaprojektowany przez duet Monse inspirowany był musicalem Hamilton", opowiadającym o polityce w XVIII wieku. Jak look gwiazdy miał się do wpływu technologii na modę? Trudno stwierdzić - być może Sarah Jessica Parker pomyliła motywy przewodnie.

Zgadzacie się z nami, że serialowa Carrie Bradshaw tym razem się nie popisała? Zagłosujcie w naszej SONDZIE!

Polecamy też: Beyonce czy Solange? Która siostra Knowles wyglądała lepiej na Met Gala? Obie kreacje odważne!

Sarah Jessica Parker w tym roku zrezygnowała z sukni i postawiła na oryginalny garnitur.

East News

Projekt marki Monse wyróżniał się beżowymi, falbaniastymi rękawami.

East News
Reklama

Gwiazda białe rybaczki uzupełniła biżuteryjnymi, satynowymi szpilkami.

East News
Reklama
Reklama
Reklama