Płonące banany, nylon i współpraca z architektami. Nowa Prada sprawi, że przemyślicie swoją garderobę na jesień/zimę 18

Tydzień mody męskiej w Mediolanie trwa w najlepsze – a rok w rok jego najmocniejszym punktem jest nowa kolekcja Miuccii Prady dla włoskiego domu mody.

Więcej: Kosmetyk Wszechczasów – Prada, Amber EDP

Od nowej lokalizacji, remiksu archiwalnych nadruków aż po cztery kolaboracje w jednym wielobarwnym pokazie – zajrzyjcie do naszej galerii żeby zobaczyć co wydarzyło się na pokazie Prady.

Więcej: Prada będzie sprzedawać teraz... spinacze do banknotów. Ich cena wbija w fotel

Tego sezonu Prada przeniosła swój pokaz pod numer 35 przy Viale Ortles w Mediolanie, tuż obok muzeum Fondazione Prada. Goście zostali usadzeni na drewnianych skrzynkach i pudełkach owiniętych folią bąbelkową wśród stert pudeł zawierających banany, płonące obcasy oraz dinozaury. Niektóre z nich obklejono naklejkami w dinozaury, inne były olbrzymimi, podświetlonymi blokami. Krótko mówiąc – jak w Ikei, tylko że na kwasie.

Więcej: Hit! Rajskie wzory

W momencie, kiedy na wybiegu pojawił się otwierający look – czarna, nylonowa koszula z lekką puchową podszewką – stało się oczywiste, że materiał, który praktycznie utożsamiamy z Pradą lat 90. powraca. „Zakochałam się w czarnym nylonie", powiedziała Miuccia na backstage'u. „Brakowało mi go ostatnio – więc po prostu go zrobiliśmy". Dokładnie tak było. Efektem jest kolekcja pełna przeskalowanych sylwetek, które kojarzą się z grunge'owym stylem lat 90.

Po czarnym otwarciu, nastrój kolekcji diametralnie się zmienił kiedy na wybiegu zaczęły się pojawiać kolorowe koszule w niepasujące do siebie printy. Banany z sezonu wiosna/lato 11 podpalone płomieniami z wiosny/lata 12? Są. Szminki z wiosny/lata 00 z grafikami w stylu lat 60. z wiosny/lata 96? Proszę bardzo. Lista nawiązań ciągnie się w nieskończoność. Krótko mówiąc – nowa kolekcja jest jak remiks wszystkiego, co widzieliśmy do tej pory.

Do swojego hołdu złożonego nylonowi, Miuccia zaprosiła czterech architektów – Ronana i Erwana Bouroullec, Konstantina Grcica, Herzoga & de Meurona oraz Rema Koolhaasa, z których każdy stworzył jeden przedmiot z szeleszczącego materiału. Kiedy Prada pokazuje nylonową kolekcję, nie ma już wątpliwości – wszyscy będziemy nosić nylon.